Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem w Brazylii

Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem w Brazylii

Dodano: 
Maseczka, Brazylia, zdjęcie ilustracyjne
Maseczka, Brazylia, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Brazylia odnotowała 137 103 nowych zakażeń koronawirusem (Sars-CoV-2), co stanowi rekord od początku pandemii COVID-19 w tym kraju.

Ponadto, brazylijskie ministerstwo zdrowia poinformowało we wtorek, iż w ostatnich 24 godzinach zmarło 351 osób. Wiadomości przekazała agencja Reuters, cytowana przez PAP.

Epidemia w Brazylii

Poprzedni rekord zakażeń w Brazylii pochodził z 23 lipca 2021 roku i wynosił 115 228 stwierdzonych przypadków infekcji. Liczba nowych zachorowań ma rosnąć od początku 2022 roku.

Epidemiolog Ethel Maciel z uniwersytetu Espirito Santo przewiduje, że szczyt zakażeń przypadnie na luty tego roku. Zdaniem lekarza, wzrost "nie jest jeszcze odzwierciedlony w liczbie hospitalizacji, ale presja na służbę zdrowia jest już bardzo duża i musimy obserwować nadchodzące tygodnie. Będą one "kluczowe".

Tendencja wzrostowa występuje również w Brazylii, jeżeli chodzi o liczbę zgonów z COVID-19. Według szacunków agencji Reuters, w statystyce ofiar śmiertelnych Brazylijczycy ustępują na świecie tylko Stanom Zjednoczonym Ameryki Północnej oraz Federacji Rosyjskiej. Zgodnie z danymi tamtejszego resortu zdrowia od początku pandemii koronawirusa zarejestrowano 23 211 894 przypadków zakażenia oraz 621 517 zgonów.

Zaatakowani przez pandemię

Z raportu Światowej Organizacji Zdrowia, przedstawionego na początku bieżącego roku, wynikało, że w 2021 roku najbardziej zaatakowane przez pandemię COVID-19 były kraje obu Ameryk. Wszystko mi to, że w krajach z tej części globu wykonano najwięcej szczepień preparatem przeciw COVID-19. Ameryki Północna i Południowa w światowych statystykach epidemicznych najgorsze były również w roku 2020.

Według raportu WHO, z 282 milionów zakażeń koronawirusem w skali globalnej i 5,4 miliona spowodowanych przez nie zgonów na całej planecie odpowiednio 36 proc. wszystkich przypadków oraz prawie 44 proc. zgonów pochodziło z obu Ameryk. Jako przyczynę dramatycznych statystyk eksperci wskazali trudności mieszkańców poszczególnych krajów w dostępie do usług medycznych, zwłaszcza na ubogich przedmieściach wielkich miast.

Czytaj też:
W tym kraju będą wybijać chomiki. Powodem koronawirus
Czytaj też:
EMA: Szczepionka przeciw COVID oparta na technologii mRNA nie zagraża ciąży






Źródło: Reuters / PAP
Czytaj także