"Podczas spotkania omówiono kwestie związane z umową o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a Kanadą (CETA) oraz szereg innych tematów z zakresu polsko-kanadyjskich relacji dwustronnych" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta.
Umowa CETA (Comprehensive Economic and Trade Agreement) budzi wiele kontrowersji. Do jej podpisania może dojść już 27 października podczas szczytu UE-Kanada. CETA zakłada zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią a Kanadą. Krytycy przekonują, że wejście umowy w życie zniszczy małe gospodarstwa rolne, zaleje polski rynek tanią i niezdrową żywnością GMO oraz doprowadzi do sytuacji, w której wielkie korporacje będą wypierać małe przedsiębiorstwa i likwidować miejsca pracy.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek przekonywał na antenie radiowej Jedynki, że CETA nie zagraża polskim rolnikom. Jak podkreślił, zgodnie z przyjętą w zeszłym tygodniu uchwałą Sejm będzie ratyfikował tę umowę większością 2/3 głosów. – Dopiero wtedy CETA będzie obowiązywała, ale pod warunkiem, że zgodzą się na nią wszystkie państwa Wspólnoty – tłumaczył. Szczegóły dotyczące umowy UE-Kanada omawiano podczas wtorkowego posiedzenia rządu.
dmc/DoRzeczy.pl/KPRP