Pawłowicz: Lewackie brednie to nie nauka
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

Pawłowicz: Lewackie brednie to nie nauka

Dodano: 
Prof. Krystyna Pawłowicz (PiS)
Prof. Krystyna Pawłowicz (PiS) Źródło: Tomasz Jastrzębowski/REPORTER
Z prof. Krystyną Pawłowicz, poseł PiS rozmawia Maciej Pieczyński.

Maciej Pieczyński: Pewnego dnia do kawiarni SPATiF wpadł pijany Jan Himilsbach i krzyknął: „Inteligencja – wyp…ć!”. Po chwili konsternacji od stolika wstał Gustaw Holoubek i grzecznie powiedział: „Nie wiem, jak państwo, ale ja wyp…lam”. Czy nie ma pani wrażenia, że ta słynna anegdota może posłużyć jako opis tego, co dziś się dzieje w relacjach na linii: inteligencja–władza? Z tą tylko różnicą, że na odwrót: szacowni profesorowie używają języka tłumu w walce z PiS, każąc partii Kaczyńskiego dosłownie „wyp…ć” z politycznej sceny.

Krystyna Pawłowicz: Niezbyt trafne porównanie. Profesorowie, którzy wulgarnie atakują dziś władzę, to nie jest żadna inteligencja.

Cały wywiad dostępny jest w 17-18/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także