– Jesteśmy pełnoprawnym członkiem rodziny krajów europejskich i elementem cywilizacji zachodniej, a jednym z zadań, które sobie wyznaczam, jest to, byśmy w kręgu zachodniej cywilizacji pozostali, a nie przesuwali się gdzieś indziej, więc flaga UE jest dobrym symbolem tego, że idziemy w tym kierunku – powiedział Grodzki, którego cytuje Polsat News.
Do decyzji nowego marszałka odniósł się Stanisław Karczewski. Jego zdaniem to, co robi Tomasz Grodzki, to "hucpa". "Przez całą moją kadencję one były tam obecne" – pisze o unijnych flagach wicemarszałek.
W 2015 r. premier Beata Szydło zdecydowała, że jedynie biało-czerwone flagi będą tłem konferencji prasowych po posiedzeniach rządu. Także były marszałek Senatu Stanisław Karczewski występował na tle jedynie polskich flag. Warto zwrócić uwagę, że po decyzji Grodzkiego cztery flagi stojące przed wejściem do Senatu są w barwach biało-czerwonych, a drugie cztery to flagi unijne.
Czytaj też:
Wp.pl: Otylia Jędrzejczak miała otrzymać propozycję objęcia resortu sportu