Włodzimierz Czarzasty był jednym z gości programu "Kawa na ławę" na antenie TVN24. Tematem rozmowy była przeprowadzana przez Prawo i Sprawiedliwość reforma sądownictwa. Lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie krył negatywnego podejścia do działań partii rządzącej. W programie padły mocne słowa.
Miller oburzony: Chcę powiedzieć ciężkie słowa, ale...
– Jeżeli ktoś chce zostać członkiem KRS, musi zebrać podpisy. Skąd są te podpisy? To są ludzie, którzy albo przez was zostali ostatnio awansowani, albo przez was zostali zatrudnieni, albo dostali podwyżki. Generalnie rzecz biorąc, ludzie od was absolutnie zależni – mówił Czarzasty. Jak dodawał, ludzie którzy zostają członkami KRS, "robią proste świństwa". – Pokazują wszystkim sędziom rzeczy następujące: 'jak nie będziesz się gnoju słuchał, to dostaniesz 40 procent pensji, też cię zawiesimy w wykonywaniu zawodu, a może masz premię, a może masz żonę, a może masz trójkę dzieci, to usiądź w kącie i pomyśl, czy chcesz być lojalny wobec nas czy nie?' – mówił.
– W związku z tym przekaz dla zwykłego obywatela jest taki: 'masz się gnoju słuchać tej władzy, bo jeżeli nie będziesz się słuchał tej władzy to cię spotka to, co spotkało Juszczyszyna' – dodawał przewodniczący SLD.
twitter
Czytaj też:
"Sprawa jest bardzo szokująca". Ks. Isakowicz-Zaleski: Będzie tsunami w Krakowie?Czytaj też:
"Jak wejdziecie do mego gabinetu to każę Wam wyjść". Prezydent odpowiada sędziemu: Brawo!