– Jaką agendę wy tutaj realizujecie? – pytał Braun podczas swojego wystąpienia. Polityk stwierdził, że można dostrzec rozdźwięk między celami, jakie władza deklaruje, a tymi do których realnie dąży.
– Będziecie teraz bohatersko zwalczać skutki psychozy, którą sami nakręcacie. Nie odpuszczacie. Pod pretekstem walki z wirusem budujecie system inwigilacji – przekonywał poseł odwołując się do aplikacji ProteGO, którą przygotowało ministerstwo cyfryzacji.
Polityk potwierdził, że należy dbać o słabszych, ale niektóre postępowania władzy są niezrozumiałe.
– Zamykać kościoły? Zamykać lasy? Co wy tam knujecie w tych lasach, kto ma lądować w tej puszczy, że Polacy nie mogą wyjść na spacer, by przewietrzyć się przy wiosennym słoneczku – mówił Grzegorz Braun.
Zdaniem posła Konfederacji coraz więcej Polaków dostrzega poruszane przez niego problemy. – Popadam w obawę, że premier i jego ekipa jadą kolejką, do której wsiedli, ale nie widzą celu. Padały z tej trybuny pytania, kiedy zaczniecie wychodzić z tego obłędu, jakim jest zamknięcie państwa, zamrożenie gospodarki – zakończył poseł swoje wystąpienie
Czytaj też:
Kiedy skończy się izolacja? Premier: Spodziewamy się, że szczyt zachorowań nastąpi nawet w czerwcu
Czytaj też:
"Pan to wie i ma to gdzieś". Ostre wystąpienie Gawkowskiego w Sejmie