Spotkanie prezydentów Polski i USA odbędzie się w przyszłą środę, 24 marca. Wczoraj Białym Dom oficjalnie potwierdził ten termin.
Prof. Roman Kuźniar, były doradca Bronisława Komorowskiego, powiedział w radiu TOK FM, że "spotyka się dwóch politycznych nieudaczników, którzy bardzo źle służą swoim krajom".
Profesor uważa, że "wszystkie uzgodnienia czy decyzje, które zapadną, nie będą w żaden sposób wiązać ich ewentualnych sukcesorów". – Trafią do kosza. Tak jest, jeżeli się "na gwizdek" aranżuje takie spotkania. To pokazuje format i sposób myślenia tych polityków – dodał.
Kuźniar stwierdził, że Andrzej Duda jest dla Donalda Trumpa "nagrodą pocieszenia". Skomentował w ten sposób odwołany z powodu pandemii koronawirusa szczyt państw G7.
W środę Biały Dom poinformował w oświadczeniu, że prezydenci Polski i USA będą omawiać dalsze wzmacnianie współpracy w zakresie obronności, handlu, energii i bezpieczeństwa telekomunikacyjnego. Wizyta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych odbędzie się kilka dni przed wyborami.
Czytaj też:
Prezydent zwołuje pilną naradę z premierem. Wraca do Warszawy