Jeden z plotkarskich magazynów poinformował, że gwiazdy szykują się do uroczystości chrztu syna Henryka. – Nigdy nie planowałam akurat chrztu. Jesteśmy pełni wątpliwości – zadeklarowała Małgorzata Rozenek-Majdan, dementując plotki. Celebrytka przyznała, że byłaby hipokrytką, gdyby ochrzciła Henryka przede wszystkim z tego względu, że jest zwolenniczką i propagatorką metody zapłodnienia in vitro, której sprzeciwia się Kościół katolicki.
– Chcemy żyć w zgodzie ze sobą i bardzo trudno nam zaakceptować środowisko, które nie akceptuje naszych przyjaciół, metody, którą nasze dzieci zostały poczęte – stwierdziła gwiazda TVN.
Podobnego zdania jest jej mąż, były członek reprezentacji Polski w piłce nożnej. – Uważam, że kościół jest od wiary, a nie od polityki. Sytuacja pedofilska też nie została do końca wyjaśniona. To jest środowisko, które nie akceptuje metody in vitro – zaznacza Radosław Majdan. Były piłkarz dodał, że wraz z żoną są osobami wierzącymi, dlatego decyzja w tej sprawie była dla nich bardzo trudna.
Czytaj też:
"Już nie mogę czytać tych bzdur". Gmyz odpowiada GiertychowiCzytaj też:
Orlen zaczyna starania o przejęcie PGNiG. Obajtek zdradził szczegóły