Jak informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, zgodnie z wynikami programu międzynarodowej oceny uczniów PISA, poziom edukacji polskich nastolatków jest wyższy niż średnia punktacja uwzględniająca wszystkie kraje OECD. Badanie wskazuje, że polscy uczniowie najlepiej radzą sobie z czytaniem i interpretacją tekstu oraz matematyką, gdzie zajęli odpowiednio trzecie oraz szóste miejsce. Z kolei w obszarze nauk przyrodniczych, polscy nastolatkowie zostali zakwalifikowani na pozycji dziesiątej.
Zdaniem posłów Platformy Obywatelskiej, pomimo obecnych, dobrych wyników, już niedługo polscy uczniowie mogą spaść w rankingach badających poziom umiejętności. Miałoby to być spowodowane wprowadzeniem reformy edukacji proponowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Tego zdania jest m.in. Lena Kolarska-Bobińska, była minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PO-PSL. Rzecz jasna można było się tego spodziewać, natomiast szokujący jest fakt, iż Kolarska-Bobińska, myli badanie PISA z pizzą.
„Wyniki Pizza są świetną wiadomością dla dzieci, nauczycieli, rodziców. Złą dla PiS, bo jak wytłumaczyć, że demoluje się coś, co daje rezultaty.” – czytamy w tweecie byłej minister nauki i szkolnictwa wyższego. Badania PISA są wykonywane co trzy lata.
Czytaj też:
Reforma edukacji: W Sejmie debata, przed Sejmem protest