"Tętno przyśpieszyło, zacząłem się pocić". Lekarz opisuje swoją reakcję na szczepionkę

"Tętno przyśpieszyło, zacząłem się pocić". Lekarz opisuje swoją reakcję na szczepionkę

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / Angelo Carconi
W Stanach Zjednoczonych zatwierdzone są dwie szczepionki przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2 – Moderny i Pfizera. Pierwszą z nich przyjął dr Hossein Sadrzadeh z Boston Medial Center.

Już kilka chwil po podaniu preparatu lekarz poczuł się gorzej. Jak wspomina w rozmowie z NBC Boston, poczuł szybkie bicie serca, które początkowo przypisał silnym emocjom związanym ze szczepieniem. Po chwili jednak pojawiły się dalsze objawy – mrowienie w gardle i na języku i drętwienie ciała.

– Moje ciśnienie krwi znacznie spadło, więc od razu wiedziałem, że to wstrząs anafilaktyczny. Moje tętno przyśpieszyło, zacząłem się pocić. Już wcześniej występowały u mnie takie reakcje. Miałem przy sobie EpiPen i sam go sobie zaaplikowałem – opisuje lekarz. EpiPen to lek pomocny przy alergii na skorupiaki, na którą cierpi dr Sadrzadeh.

Mężczyzna przewieziony na oddział ratunkowy. Na drugi dzień czuł się już dobrze. Według "The New York Times" Sadrzadeh jest pierwszą osobą, u której wystąpiła silna reakcja alergiczna po podaniu szczepionki na COVID-19 firmy Moderna.

Sam lekarz nie podważa sensu szczepień: – Myślę, że ludzie muszą się szczepić. Jednocześnie bardzo chciałbym, aby Moderna i Pfizer dokładniej zbadały tę sprawę, aby zapobiec takim zdarzeniom.

Czytaj też:
"Szarlotka na zarzyganym talerzu". Raczek bojkotuje produkcję TVP
Czytaj też:
Von der Leyen: UE zakupi dodatkowo 100 mln dawek szczepionki

Źródło: medonet.pl, NBC Boston
Czytaj także