Dotyczy to obecnie 180 z 401 powiatów i miast.
Wydłużenie lockdownu
Zgodnie z projektem rezolucji na poniedziałkowy szczyt, obecne ograniczenia mają zostać przedłużone do 18 kwietnia. Ponadto zaleca się konsekwentnie zaciągać tzw. hamulec bezpieczeństwa. Oznacza to, że przy wartości zapadalności wynoszącej od 100 nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców w ciągu 7 dni, złagodzenie przyjęte na rządowej konferencji 7 marca ulegają zawieszeniu, na przykład – w handlu detalicznym.
"Prawdopodobnie najbardziej wybuchowy punkt nie został jeszcze uzgodniony: rząd federalny przewiduje +ograniczenie wyjścia od godz. XX do 5 rano”, "chyba że istnieją poważne powody, aby było inaczej". Najwyraźniej nadal dyskutuje się o punkcie początkowym tej godziny policyjnej" – podaje w niedzielę wieczorem dziennik "Welt".
Zamknięte szkoły
Ponadto szkoły i przedszkola mają zostać zamknięte, "jeśli nie ma gwarancji, że dwukrotny test na koronawirusa w tygodniu dla nauczycieli, a także wszystkich uczniów (...) nie może być zagwarantowany”. Od 7-dniowej zapadalności od wartości 200 Kancelaria planuje obowiązkowe zamknięcie placówek.
Rządy federalne i landowe chcą nadal apelować do obywateli, aby powstrzymywali się od podróży po kraju i za granicę, które nie są absolutnie konieczne – nawet podczas Wielkanocy. Rozważane jest zaostrzenie zasad kwarantanny. Można na przykład wyobrazić sobie kwarantannę na wszystkie wyjazdy zagraniczne – niezależnie od sytuacji koronawirusowej w kraju docelowym.
"Ponieważ można się spodziewać, zwłaszcza w popularnych miejscowościach wypoczynkowych, że wczasowicze z wielu krajów spotkają się i że warianty Covid-19 mogą się łatwo rozprzestrzenić, zarządzenia rządu federalnego, dotyczące kwarantanny muszą zostać natychmiast zrewidowane i niezależnie od liczby lokalnych zachorowań, zostaną wdrożone w odpowiednich przepisach landowych do końca marca" – napisano w projekcie.
Tzw. twardy lockdown został w Niemczech wprowadzony w połowie grudnia. 7 marca zdecydowano o częściowych poluzowaniach ograniczeń, m.in w handlu.
W poniedziałek kanclerz Angela Merkel spotka się z premierami krajów związkowych, aby podjąć decyzje w sprawie wprowadzenia kolejnych obostrzeń w związku z ponownie rosnącą liczba zakażeń koronawirusem w Niemczech.
Czytaj też:
Winnicki: Lockdown nie działa, lockdown zabijaCzytaj też:
Twórca Sputnika V: Około 20 proc. ozdrowieńców nie wytwarza przeciwciał