Kempa: Dokładnie tak było w PRL, gdzie opozycję wsadzano do więzienia

Kempa: Dokładnie tak było w PRL, gdzie opozycję wsadzano do więzienia

Dodano: 
Beata Kempa
Beata Kempa Źródło: PAP / Tomasz Golla
Mamy demonstrację siły i władzy wobec spokojnego, dobrze wykształconego i uczciwego posła Romanowskiego. Tusk chce, żeby wszyscy się bali - mówi była europoseł Suwerennej Polski Beata Kempa w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Jak pani ocenia użycie funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego do zatrzymania byłego wiceministra sprawiedliwości, posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego?

Beata Kempa: Marcin Romanowski już w piątek zgłosił się do prokuratury, tylko nikt wówczas nie chciał z nim rozmawiać. Wówczas jakoś nikomu nie spieszyło się do szybkiego zatrzymania. Dla mnie takie działania pokazują absolutną frustrację władzy i chęć zniszczenia opozycji. Coraz więcej ludzi to widzi. Może tego nie dostrzegać tylko zacietrzewiony wyznawca Donalda Tuska, albo ktoś wychowywany od rana do wieczora przez TVN. Natomiast widać gołym okiem, że to jest władza opresyjna. Warto wskazać, że już w USA był przypadek, w którym sąd jednoznacznie wypowiedział na temat niepoprawnie powołanego prokuratora działającego przeciwko Donaldowi Trumpowi. W Polsce może być podobnie. Dziś mamy w PK ludzi, którzy nie zostali zatwierdzeni przez prezydenta. Zobaczymy, jak sądy podejdą do tej sprawy. Zatem mamy demonstrację siły i władzy wobec spokojnego, dobrze wykształconego i uczciwego posła Romanowskiego. Tusk chce, żeby wszyscy się bali. A każdy, kto myśli inaczej niż on, będzie tak traktowany.

Marcina Romanowskiego, jak również innych polityków Suwerennej Polski nazywa się "złodziejami".

Każdy, kto tak twierdzi, powinien zostać pozwany za pomówienia. Jak można złodziejem nazywać np. Michała Wosia, który pomógł w zakupie Pegasusa dla CBA? Czy on ukradł coś? Przyjął coś dla siebie? Miał jakąś korzyść majątkową? Albo, co takiego ukradł Marcin Romanowski? Może chodzi o to, że dzięki Funduszowi Sprawiedliwości wiele OSP otrzymało nowy sprzęt ratujący życie? To jakaś paranoja, że złodziejami i oszustami określa się ludzi którzy nic nie ukradli.

Czy tu chodzi tylko o zemstę?

Tak. Donaldowi Tuskowi nie są nawet potrzebne sądy do tego. Zamiast sądów ma sondaże, a do działania jest mu potrzebna posłuszna prokuratura. To jest groźne, ponieważ dokładnie tak było w PRL, gdzie opozycję wsadzano do więzienia.

Czytaj też:
Schetyna: To nie zemsta. To konieczność
Czytaj też:
Kaleta: Bodnarowcy działają wyłącznie po to, by zrobić pokazówkę

Czytaj także