"Tam wrze". Wójcik mocno o Platformie Obywatelskiej i Budce

"Tam wrze". Wójcik mocno o Platformie Obywatelskiej i Budce

Dodano: 
Minister Michał Wójcik
Minister Michał Wójcik Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Minister Michał Wójcik ocenił, że zamieszanie wokół poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy spowoduje spadek poparcia dla Platformy Obywatelskiej oraz kłopoty dla jej przewodniczącego, Borysa Budki. – Tam wrze – powiedział polityk Solidarnej Polski.

We wtorek rząd osiągnął porozumienie z politykami Lewicy w sprawie poparcia dla Krajowego Planu Odbudowy. W zamian za uwzględnienie 6 postulatów przedstawionych przez Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia w ostatecznej wersji KPO, posłowie lewicy zagłosują za przyjęciem Planu.

Przypomnijmy, że w ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ponad 57 mld euro (23,9 mld euro dotacji i 32,3 mld euro pożyczek), ale podstawą do sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który musi przygotować każde państwo członkowskie. Obecnie decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, by możliwe było uruchomienie Funduszu Odbudowy wymaga ratyfikacji parlamentów poszczególnych państw.

Decyzja o porozumieniu z rządem wywołała wściekłość w szeregach Koalicji Obywatelskiej i środowisk ją popierających. Politycy partii Borysa Budki zarzucili swoim sejmowym kolegom zdradę, wsparcie rozdartej kryzysem Zjednoczonej Prawicy, a nawet negocjowanie z "terrorystami".

Tymczasem politycy Zjednoczonej Prawicy podkreślają, że porozumienie było konieczne, aby zaistniała możliwość pozyskania ogromnych środków na wsparcia polskiej gospodarki po pandemii koronawirusa. Wielu komentatorów podkreśla, że zamieszanie wokół KPO może stać się dla Platformy gwoździem do politycznej trumny.

W podobnym tonie wypowiadał się w czwartek w TVN24 Michał Wójcik. Zdaniem polityka Solidarnej Polski Borys Budka może wkrótce stracić stanowisko przewodniczącego PO.

Strata Platformy

– Nie przyjmuję, że to jest jakiś polityczny projekt [porozumienie Lewicy i PiS]. Lewica jest konsekwentna w tym, co zapowiadała, a niekonsekwentny jest Borys Budka, którego nie co innego, tylko Fundusz Odbudowy wysadzi prawdopodobnie za kilka miesięcy ze stanowiska przewodniczącego PO. Jestem przekonany, bo tam wrze. Oni jeszcze są na pudle, ale za chwilę w sondażach spadną – powiedział Wójcik w rozmowie z Konradem Piaseckim.

Polityk został również zapytany o konflikt w Zjednoczonej Prawicy dotyczący Krajowego Planu Odbudowy. Solidarna Polska konsekwentnie zapowiada, że nie poprze dokumentu, wskazując, że uwspólnotowienie unijnego długu może spowodować konieczność spłaty przez Polskę nie należących do niej zobowiązań finansowych. Wójcik podkreślił jednak, że koalicja trwa, a kwestia KPO jest jedyną, która powoduje tarcia w obozie władzy.

– Jedyna rzecz, gdzie są pewne rozbieżności, to Fundusz Odbudowy. My jesteśmy konsekwentni. Po szczycie Rady Europejskiej jako zarząd SP przedstawiliśmy swoją uchwałę i konsekwentnie realizujemy to, co w tej uchwale jest zapisane. Jesteśmy dzięki temu wiarygodni. W ciągu 6 lat zdarzały się sytuacje takie, w których rozmawialiśmy, prowadziliśmy dyskusje w różnych tematach. To jest koalicja, nie jesteśmy jednym ugrupowaniem – powiedział minister w KPRM.

Czytaj też:
Wójcik przekonuje, że koalicja rządząca się nie rozpadnie. "Bo tacy ludzie nie powinni wrócić do władzy"
Czytaj też:
Wójcik: Czy Terlecki chciałby płacić za długi obywateli innych państw?

Źródło: TVN24 / 300polityka
Czytaj także