Choć zwolennicy dowolności szczepień przeciw COVID-19 przekonywali, że paszporty covidowe ujawniają dane wrażliwe dotyczące zdrowia i mogą naruszać rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady o ochronie danych osobowych (RODO), prawnicy i instytucje są zgodne: wymóg okazania świadectwa zaszczepienia nie narusza prawa – podaje "Rz".
"Przepisy o ochronie danych osobowych nie mogą być stawiane jako przeszkoda w realizacji działań w związku z walką z koronawirusem. Europejska Rada Ochrony Danych Osobowych wskazała, że RODO jest obszernym aktem prawnym, zawierającym przepisy mające zastosowanie również do przetwarzania danych osobowych w kontekście takim jak ten dotyczący COVID-19. RODO pozwala organom ds. zdrowia publicznego i pracodawcom na przetwarzanie danych osobowych w kontekście epidemii, zgodnie z prawem krajowym i na określonych w nim warunkach" – czytamy w gazecie.
– W tych okolicznościach nie ma potrzeby polegania na zgodzie osób fizycznych – informuje rzecznik Urzędu Ochrony Danych Osobowych Adam Sanocki, cytowany przez "Rz". Z kolei Jakub Gołąb z biura rzecznika praw pacjenta dodaje, że choć RODO w art. 9 ust. 1 zabrania przetwarzania danych dotyczących m.in. stanu zdrowia, nie jest to jednak zasada bezwzględna. – Można je przetwarzać bez zgody danej osoby, gdy jest to niezbędne z punktu widzenia interesu publicznego w dziedzinie zdrowia publicznego, tj. ochrona przed poważnymi transgranicznymi zagrożeniami zdrowotnymi lub zapewnienie wysokich standardów jakości i bezpieczeństwa opieki zdrowotnej – tłumaczy urzędnik.
Czytaj też:
Unijne certyfikaty w Polsce. Pękł pierwszy milion