Na przykład reakcje amerykańskich „elit” na sukces wyborczy Donalda Trumpa były identyczne, jak kilka lat wcześniejsze reakcje salonów w Polsce na podwójne zwycięstwo PiS. Teraz zaś do Ameryki dotarły polityczne schamienie i lempartyzm. American Civil Liberties Union, organizacja licząca sobie już ponad sto lat i mająca poważne miejsce w amerykańskiej historii – zwłaszcza w kampanii o równouprawnienie kolorowych i Żydów w latach 60. i 70. – dziś zachęca do wzięcia udziału w „Fuck Everything Weekend”. Jeśli ktoś jest zainteresowany – informuję, że „tydzień p…….ć wszystko” zaczyna się 12 lipca. Ma on służyć uczczeniu dwojga męczenników „praw obywatelskich”, którzy dzięki wsparciu ACLU wygrali właśnie sprawę sądową przeciwko swojej szkole.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.