Burza dotarła już do stolicy.
"Uwaga! Dziś i w nocy burze, ulewny deszcz i bardzo silny wiatr. Możliwe podtopienia" – ostrzega rozsyłany dziś alert RCB. Dotyczy on aż 13 województw.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje, aby zabezpieczyć rzeczy, które porwane przez silny wiatr mogą stanowić zagrożenie i aby w trakcie burzy znaleźć bezpieczne schronienie.
Według, prognoz IMGW, najbardziej intensywnych zjawisk podczas burz należy spodziewać się w pasie od Opolszczyzny i zachodu Podkarpacia po Żuławy oraz Warmię i Mazury. "Tam burzom towarzyszyć będą opady deszczu do 50 mm, punktowo do 70 mm, porywy wiatru do około 100 km/h oraz lokalnie grad do około 3-5 cm średnicy" – czytamy.
"Nieco słabsze warunki konwekcyjne na zachodzie kraju determinować będą mniejsze natężenie zjawisk. Opady deszczu na zachodzie na ogół nie powinny przekraczać 30 mm, lokalnie 40 mm, a porywy wiatru 90 km/h. Najmniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia burz dotyczyć dziś będzie krańców wschodnich Polski, choć nie można ich tam całkowicie wykluczyć" – dodano.
11-centrymetrowy grad
Potężne burze w godzinach popołudniowych przeszły już przez Kraków, gdzie ulewne deszcze doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego. Intensywne opady i silny wiatr spowodowały wiele uszkodzeń, powalone drzewa i połamane gałęzie spowodowały utrudnienia na drogach. Uszkodzonych zostało co najmniej 15 samochodów. W wielu dzielnicach Krakowa miały miejsce opady gradu. W mieście i w powiecie krakowskim strażacy musieli interweniować już 662 razy.
W jednej z wsi w województwie małopolskim grad osiągnął wielkość aż 11 centymetrów.
Niemal w całej Polsce obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne. Ostrzeżenie najwyższe - trzeciego stopnia - dotyczy zlewni Ślęzy. Tam mogą zostać przekroczone stany alarmowe.