"Policjanci stawiają mi zarzut za obronę policjantów. Na zlecenie Komendy Rejonowej Warszawa 1 postawiono mi zarzut, za udział, w moim berecie wojskowym, w zgromadzeniu przeciwko Błaszczakowi i innym PiSowskim złodziejom emerytur policjantom. Fajne co? Poszerzyli też podstawę prawną na artykuł 61 § 2, więc grożą mi aresztem. Tam mnie jeszcze nie było" – napisał płk Mazguła na Facebooku, dołączając zdjęcie policyjnego pisma.
Pod koniec stycznia poinformował on opinię publiczną, że otrzymał wezwanie na policję w związku z wykroczeniem. "Może mnie już misiu zdegradował, albo wymazał z listy oficerów, o czym zapomniał zawiadomić? - zobaczymy" - napisał wówczas na Facebooku.
Czytaj też:
Płk Mazguła złamał zakaz noszenia munduru. Musi się stawić na policjiCzytaj też:
Płk Mazguła z zakazem noszenia munduru. "Poniesie konsekwencje"