Jarosław Kaczyński, zapytany w radiu RMF FM o dwie-trzy kluczowe reformy, które chciałby, aby rząd PiS zrealizował do wyborów wymienił realizację Polskiego Ładu, ale podkreślił sferę, która dotyczy przede wszystkim polskiej wsi i szeroko rozumianej prowincji. – Proszę pamiętać, że na wsi, w mniejszych miastach mieszka 53 proc. Polaków, to jest większość i oni żyją często w warunkach gorszych, wyraźnie często gorszych niż ci, którzy żyją w miastach. I nie ma żadnych powodów, żeby ten stan był kontynuowany, a do tego jest ogromny problem rolnictwa – stwierdził. – Ja o tym mówię, bo na wsi dzisiaj rolnictwem zajmuje się już mniejszość, ale prawie wszyscy jakiś związek z rolnictwem mają. To jest szereg wsparć odnoszących się do tych, którzy prowadzą tę działalność i którzy chcą na przykład stworzyć gospodarstwo ekologiczne, chcą je scyfryzować, chcą wprowadzić element 'zielonego ładu', chcą dokonać restrukturyzacji małego gospodarstwa rolnego. Tam wszędzie będą mogli liczyć na państwo – wyliczał.
PiS i rosnąca frustracja rolników
Dodano:
Przez długi czas Jarosław Kaczyński uważał, że rolnicy są na PiS skazani, bo na kogo innego mieliby głosować? Teraz jednak zaczęło do niego docierać, jak mocno rolnicy są wkurzeni i do czego to może doprowadzić
Źródło: DoRzeczy.pl