Jak dowiedział się portal Wirtualne Media, przewodniczący KRRiT zamierza złożyć w tym tygodniu pisma do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego oraz wicepremiera Piotra Glińskiego.
Wraca temat "lex TVN"
Gorąco zrobiło się po tym, jak Prawo i Sprawiedliwość przygotowało nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, nazwaną w mediach "lex TVN". Sejm przyjął ją większością głosów 11 sierpnia tego roku. Projekt zakładał doprecyzowanie przepisów dotyczących przyznawania koncesji radiowo-telewizyjnym stacjom należącym do kapitału zagranicznego. Rozwiązanie poparło 228 posłów. Projekt odrzucił jednak Senat, a następnie Sejm ustawę "zamroził".
Pod koniec sierpnia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała zgodę na wpis do rejestru TVN 24. Stacja otrzymała koncesję na nadawanie w Polsce od holenderskiego podmiotu (spółka Polish Television Holding).
Teraz KRRiT uważa, że nadawca narusza artykuł 35 ustawy o radiofonii i telewizji. Pozwala on zagranicznym podmiotom na posiadanie niepolskich koncesji, ale tylko pod warunkiem, że pochodzą one z krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego. TVN należy natomiast do amerykańskiej grupy Discovery
Wniosek to TK?
Z wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego, któremu obecnie przewodzi prezes Julia Przyłębska, wystąpić mogą: prezydent RP, marszałek Sejmu, marszałek Senatu, prezes Rady Ministrów, pierwszy prezes Sądu Najwyższego, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz prezes Najwyższej Izby Kontroli.
Jeżeli Trybunał Konstytucyjny uchyliłby artykuł 35 ustawy o radiofonii i telewizji, czego chce przewodniczący KRRiT, działalność stacji telewizyjnych z obcym kapitałem, takich jak TVN, stałaby pod znakiem zapytania.
Czytaj też:
Korwin-Mikke: Cenzorzy z TVN dostają białej gorączkiCzytaj też:
TVN ma problem z Bożeną Dykiel. Stacja blokuje wywiad z aktorką