Ogłoszenie Paulo Sousy jako trenera brazylijskiego klubu piłkarskiego Flamengo nastąpi w środę – taką informację podał we wtorek dziennikarz gazety "O Dia" Vene Casagrande. Reporter donosi, że brazylijski klub najpierw oczekuje na pokrycie przez Sousę odszkodowania wobec PZPN za przedterminowe zerwanie kontraktu. Chodzi o 320 tys. euro. Pokrycie tych kosztów ma nastąpić do końca wtorku.
W poniedziałek przedstawiciele Flamengo poinformowali, że obecnie nie rozważają możliwości powrotu do negocjacji z trenerem Jorge'm Jesusem, którego chcieli sprowadzić z Benfiki Lizbona. We wtorek po południu portugalski klub ogłosił, że rozwiązał umowę z Jesusem.
Według brazylijskich mediów Jorge Jesus był pierwszym kandydatem na stanowisko trenera Flamengo, ale przedłużające się rozmowy z nim skłoniły działaczy z Rio de Janeiro do podjęcia decyzji o współpracy z Paulo Sousą. Do rozmów z selekcjonerem polskiej kadry doszło przed Bożym Narodzeniem.
Prezentacja Paulo Sousy jako nowego trenera i jego sześcioosobowego sztabu, z którym pracował z reprezentacją Polski ma odbyć się na stadionie Flamengo 10 stycznia.
Sousa chce odejść
W niedzielę prezes PZPN poinformował o prośbie, jaką otrzymał od trenera Polaków.
"Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" – czytamy w twitterowym wpisie Cezarego Kuleszy.
Jak poinformowały media, Sousa otrzymał ofertę z brazylijskiego klubu Flamengo Rio de Janeiro i poprosił o natychmiastowe rozwiązanie kontraktu z PZPN.