"Stoi na czele partii Nord Stream 2". Spięcie Morawieckiego z Tuskiem i Budką

"Stoi na czele partii Nord Stream 2". Spięcie Morawieckiego z Tuskiem i Budką

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Marcin Obara
W środę pomiędzy premierem Morawieckim a przewodniczącym Tuskiem doszło do spięcia na tle konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

– Trzeba też powiedzieć, że pan Tusk stał i stoi na czele partii Nord Stream 2. Europejska Partia Ludowa doprowadziła do powstania NS2 i niestety nic nie zrobił z tym, żeby zapobiec jego otwieraniu. Dopiero wielka presja ze strony USA, ale także Polski i ze strony polskiej i państw bałtyckich, powoduje że dzisiaj Europa mówi po polsku, w odniesieniu do NS2, pakietu sankcji. Europa dzisiaj mówi bardziej po polsku – powiedział premier, podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Morawiecki: Co Tusk zrobił ws. Krymu?

– Co Donald Tusk zrobił po zajęciu Krymu? Zapytajmy, czy wtedy wypracował jakieś sankcje na forum Rady Europejskiej? Nic. Dramat kompletny. Ten niziutki poziom sankcji, które Rosja brała sobie za nic, spowodował, że możliwa jest kolejna agresja – stwierdził Morawiecki.

Konferencja dotyczyła luzowania przez rząd covidowych obostrzeń. Pytanie poruszające temat ukraiński padło po zakończeniu zasadniczej jej części i dotyczyło decyzji rządu Viktora Orbana o rozlokowaniu węgierskich sił zbrojnych we wschodniej części kraju.

Szef rządu skomentował też działania władz Węgier. – Wczoraj rozmawiałem z panem premierem Victorem Orbanem, zagwarantował wsparcie dla sankcji, pełne wsparcie dla wszystkich działań, które mają zapobiegać agresji Rosji na Ukrainę, więc nie ma tutaj żadnych obaw od z tej strony – stwierdził.

Budka: Atak szaleńca

Do słów szefa rządu odniósł się z mównicy sejmowej przewodniczący klubu parlamentarnego KO Borys Budka.

– Rano Donald Tusk wezwał do wspólnej pracy nad odbudową naszych relacji w Unii Europejskiej, ale przede wszystkim nad wspólną pracą nad zaprezentowanym przez pana premiera Kaczyńskiego projekcie ustawy o obronie ojczyzny. Tak, potrzeba wspólnej pracy, żeby nie wyszedł kolejny Polski Ład, który potrafiliście zepsuć, ale do tego potrzeba odpowiedzialnych polityków, do tego trzeba zrozumienia, że zagrożenie polskiej suwerenności jest na wschodzie, a nie na zachodzie Europy. Do tego trzeba polityków, którzy nie słuchają, tak jak premier Morawiecki, Le Pen, Salviniego czy Orbana, tylko rozumieją, że nasza przyszłość jest w Unii Europejskiej i w NATO. Panie prezesie, proszę upomnieć pana premiera. Ten atak na Donalda Tuska, to jest atak szaleńca, człowieka, który nie rozumie, że dzisiaj zagrożone jest bezpieczeństwo Polski – powiedział Budka.

Tusk: Ani to śmieszne, ani straszne

Tusk odniósł się do słów premiera za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jego zdaniem szef rządu jest "obsadzony w roli agresywnego pitbulla".

"Drogi Mateuszu, ten, kto Cię obsadza w roli agresywnego pitbulla, źle Ci życzy. Ani to śmieszne, ani straszne. Ponawiam propozycję: szukajmy w sprawie bezpieczeństwa Ojczyzny tego, co wspólne, a nie „politycznego złota" – napisał przewodniczący EPL.

twitterCzytaj też:
Tusk zabrał głos ws. Ukrainy i Rosji. Ma też "trzypunktowy plan" dla Polski
Czytaj też:
Sejm przyjął uchwałę w sprawie agresji Rosji na Ukrainę

Źródło: DoRzeczy.pl/ 300 Polityka / YouTube / Twitter
Czytaj także