Rozpad koalicji rządzącej w Niemczech? Gmyz: Robi się ciekawie

Rozpad koalicji rządzącej w Niemczech? Gmyz: Robi się ciekawie

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło: Wikimedia Commons
Zdaniem korespondenta TVP z Berlina i publicysty tygodnika "Do Rzeczy" Cezarego Gmyza, może dojść do rozpadu niemieckiej koalicji rządzącej.

Socjaldemokratyczna Partia Niemiec, która w ostatnich wyborach do Bundestagu zajęła pierwsze miejsce, sprawuje koalicję z Zielonymi i Wolną Partią Demokratyczną (FDP). Układ politycznych tych trzech formacji określany jest koalicją "sygnalizacji świetlnej" od kolorów SPD – czerwoni, FDP – żółci i trzeciego członka – Zielonych.

Niemiecka koalicja

Koalicja otwarcie deklarowała dążenie do federalizacji Europy. Zapowiedziała też działania na rzecz przyspieszenia transformacji cyfrowej i większy nacisk na kwestie dotyczące ochrony środowiska. W tej sprawie szczególnie rewolucyjne podejście przejawiali naturalnie Zieloni.

W podpisanej przez partie umowie koalicyjnej w jednym z rozdziałów wspomniano także Polskę. Chodzi o punkt dotyczący praworządności, co stanowi odniesienie do sporu polskiego rządu z Komisją Europejską.

Gmyz: Robi się ciekawie

Cezary Gmyz odniósł się do aktualnej sytuacji na niemieckiej scenie politycznej we wpisie w portalu społecznościowym Twitter.

"Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym tygodniu może rozlecieć się koalicja rządowa w Niemczech a niebawem powstać nowy rząd z chadekami zamiast socjalistów czyli tzw. Jamajka. I to bez przedterminowych wyborów parlamentarnych. Robi się ciekawie" – napisał publicysta.

twitter

Scholz a wojna na Ukrainie

Światowe media podają, iż rząd koalicyjny w Niemczech i kanclerz RFN Olaf Scholz nie mogą uwolnić się od krytyki w związku z wojną na Ukrainie.

W niemieckiej prasie działania Scholza określono "pośmiewiskiem". Mowa o wstrzymaniu dostaw ciężkiej broni na terytorium ukraińskie.

Czytaj też:
Szwajcaria wstrzymuje niemieckie dostawy broni na Ukrainę
Czytaj też:
"Berlin nie jest zainteresowany, żeby Rosja przegrała tę wojnę"
Czytaj też:
Jabłoński: Dziś kanclerz Niemiec stoi przed wielką szansą

Czytaj także