Burzę rozpętały słowa 75-letniej gwiazdy tenis. Chociaż Margaret Smith Court największe sukcesy odnosiła w latach 60. i 70. to nadal przez wielu uważana jest za wielki autorytet.
Kiedy więc Court w rozmowie z dziennikarzem stwierdziła, że w świecie tenisa "pełno jest lesbijek", na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Tenisistka poinformował też, że o ile będzie to możliwe, będzie unikać usług linii lotniczych Qantas, ponieważ firma ta promuje małżeństwa homoseksualne.
Court obecnie jest pastorem i znana jest z konserwatywnych wypowiedzi. Tym razem na jej słowa zareagowała inna znana tenisistka – Martina Navratilova. Zawodniczka, która sama jest homoseksualistką, w liście otwartym sprzeciwiła się słowom Court i podkreśliła, że nie powinno się "akceptować takiego zachowania".
Odniosła się też, do dawnych wypowiedzi Court, w których chwaliła ona podziały rasowej w Republice Południowej Afryki. "Teraz już jasno wiadomo kim jest Court: niesamowita tenisistką oraz rasistką i homofobem" – napisał dalej Navratilova.