Wraca sprawa Polańskiego. Miał wykorzystać seksualnie 16-latkę

Wraca sprawa Polańskiego. Miał wykorzystać seksualnie 16-latkę

Dodano: 
Reżyser Roman Polański z obrońcą mec. Janem Olszewskim na sali rozpraw
Reżyser Roman Polański z obrońcą mec. Janem Olszewskim na sali rozpraw Źródło: PAP/Jacek Bednarczyk
Już trzecia kobieta oskarżyła znanego reżysera o wykorzystywanie seksualne, w czasie kiedy była nieletnia. Sytuacja miała mieć miejsce w roku 1973 kiedy kobieta (dla mediów obecnie znana tylko pod pseudonimem "Robin") miała mieć 16 lat, a Roman Polański 40 lat.

Pierwsza sprawa, w której oskarżony jest Polański, dotyczy sytuacji, która miała miejsce w 1977 roku. Reżyser podał wówczas środki usypiające i alkohol 13-letniej Samancie Gailey (obecnie Geimer), a także doprowadził ją do poddania się aktowi seksualnemu. Zgodnie z ustawodawstwem stanu Kalifornia kontakt seksualny z nieletnią traktowany jest jako gwałt. Podczas procesu Polański przyznał się do seksu z nieletnią, po tym jak w ramach nieformalnej ugody prokuratura obiecała mu rezygnację z innych zarzutów.

Kolejne zarzuty postawiła artyście w 2010 roku brytyjska aktorka Charlotte Lewis, również zarzucając mu, że zmusił ją do kontaktu seksualnego, kiedy miała 16 lat.

Ujawnione wczoraj oskarżenia wysuwa trzecia kobieta – znana jedynie pod pseudonimem "Robin". Do przestępstwa miała dojść w 1973 (kobieta miała wtedy 16 lat, reżyser 40 lat). Kobieta, zapewniła, że jeśli stanie przed sądem i będzie miała taką możliwość, to będzie zeznawać przeciwko Polańskiemu.

Czytaj też:
USA: „Polański nie może dyktować warunków zakończenia sprawy o gwałt na nieletniej”

Źródło: BBC / theguardian.com/independent.co.uk
Czytaj także