W rozmowie ze stacją telewizyjną Polsat News Jacek Sasin poinformował, że w środę w Davos odbył "owocne spotkanie" z ministrem handlu, przemysłu i energii Korei Południowej Lee Chang-Yangiem.
– Rozmawialiśmy o finansowaniu i poziomach zaangażowania kapitałowego stron polskiej i koreańskiej w projekt jądrowy – powiedział minister aktywów państwowych. Zdaniem wicepremiera, "idealnym stanem" byłaby sytuacja, w której koreański udział kapitałowy w budowę elektrowni w Polsce był bliski połowy. Szczegóły programu ma określić "konkretna umowa" międzyrządowa Polski i Korei Południowej.
– Określiliśmy termin podpisania umowy na marzec tego roku – oznajmił Sasin i dodał, iż dokument jest obecnie negocjowany przez Ministerstwo Aktywów Państwowych RP i koreański resort handlu, przemysłu i energii.
Współpraca Polski i Korei Południowej
Porozumienie polsko-koreańskie zakłada opracowanie wstępnych warunków środowiskowych i budżetowych pod budowę elektrowni atomowej w Pątnowie koło Konina. Dokument podpisano pod koniec października ub.r. w Seulu w obecności polskiego wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina oraz ministra handlu, przemysłu i energii Korei Południowej Lee Chang-Yanga.
Obszar w Pątnowie jest określony w "Polityce Energetycznej Polski do 2040 roku" oraz w "Programie polskiej energetyki jądrowej" przyjętymi przez Radę Ministrów, jako jedna z czterech możliwych lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce.
Przypomnijmy, że pierwszą elektrownię atomową w Polsce wybudują Amerykanie, a dokładnie firma Westinghouse Nuclear. Lokalizacją obiektu jądrowego będzie miejscowość Lubiatowo w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim. Budowa rozpocznie się w 2026 roku, a w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok.
Czytaj też:
Kolejna elektrownia atomowa w Polsce. Sasin: To historyczny momentCzytaj też:
Trzecia elektrownia jądrowa w Polsce. Sasin o lokalizacji