Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew tym razem odniósł się do słów Josepa Borrella, wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
Borrell o rosyjskiej inwazji na Ukrainę
W piątek, szef unijnej dyplomacji przemawiając w Madrycie komentował przebieg konfliktu na Ukrainie, krytykując działania Moskwy.
Polityk podkreślił, że "Unia Europejska nie jest i nie chce być stroną ukraińskiego konfliktu". Jednocześnie Borrel zapewnił, że UE powinna dalej wspierać Kijów, także militarnie.
– Byłoby absurdem sądzić, że Rosja przegrała wojnę lub że jej armia jest niekompetentna. Dlatego teraz trzeba kontynuować zbrojenie Ukrainy – mówił europejski polityk, w dniu kiedy w bazie Ramstein w Niemczech spotkali się przedstawiciele państw wspierających Kijów.
Polityk tłumaczył także, że konflikt na Ukrainie zaczął się już w 2014 roku, ale "Europa do ostatniej chwili starała się uniknąć wojny".
Miedwiediew atakuje szefa unijnej dyplomacji
"Borrell z trupią twarzą" – tymi słowami były prezydent Rosji zaczął w mediach społecznościowych komentarz do wystąpienia europejskiego polityka.
"Przypomniał sobie, że nasz kraj pokonał Napoleona i Hitlera. Zauważcie, że on sam użył tej analogii" – wskazuje dalej Miedwiediew.
"W związku z tym ukronaziści i Europa Zachodnia są bezpośrednimi spadkobiercami tych, którzy walczyli z Rosją. Dlatego wojna z nimi jest nową Wojną Ojczyźnianą i zwycięstwo będzie nasze" – dodał polityk, we wpisie w serwisie Telegram.
Wielka Wojna Ojczyźniana lub Wielka Wojna Narodowa to propagandowy termin określający część II wojny światowej, w której po stronie koalicji antyhitlerowskiej przeciwko III Rzeszy i jej sojusznikom stanął Związek Radziecki.
Czytaj też:
Rzecznik MSZ: Jesteśmy zszokowani postawą NiemiecCzytaj też:
Ambasador Polski przy NATO: Tracimy bardzo ważny czas