"Mam nadzieję, że się mylę. Intuicja podpowiada mi, że będziemy walczyć w 2025 roku" – napisał generał w notatce ujawnionej przez amerykańską telewizję NBC News.
Mike Minihan jest szefem Dowództwa Mobilności Powietrznej (AMC), które ma prawie 50 tys. żołnierzy i 500 samolotów i jest odpowiedzialne za transport i tankowanie.
Według generała Chiny będą próbowały wykorzystać wybory prezydenckie w USA w 2024 r. do przejęcia kontroli nad Tajwanem.
Niebezpieczeństwo wojny USA z Chinami
Notatka adresowana jest do wszystkich dowódców jednostek amerykańskich sił powietrznych. Minihan nakazał w niej swoim podwładnym zdać do końca lutego raport o zakrojonych na szeroką skalę działaniach przygotowujących do działań wojennych z Chinami.
Generał dodatkowo zaapelował do dowódców, aby w trakcie szkolenia byli bardziej skłonni do podejmowania ryzyka.
Autentyczność notatki potwierdził rzecznik AMC, tłumacząc, że opiera się ona na "zeszłorocznych fundamentalnych wysiłkach Dowództwa Mobilności Powietrznej, aby przygotować się na przyszły konflikt, gdyby odstraszanie zawiodło".
Wizyta Pelosi na Tajwanie rozwścieczyła Pekin
Stosunki między Waszyngtonem a Pekinem zaostrzyły się po sierpniowej wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie– dialog między resortami obrony obu państw został faktycznie zawieszony.
Tajwan jest państwem nieuznawanym przez większość społeczności międzynarodowej, leżącym na wschód od Chińskiej Republiki Ludowej. Powstał po tym, jak siły Kuomintangu dowodzone przez Czang Kaj-szeka zostały pokonane przez Partię Komunistyczną w wojnie domowej w latach 1945-1950 i przeniosły się na wyspę. Pekin uważa ją za integralną część chińskiego terytorium i nie uznaje rządu w Tajpej.
Czytaj też:
Amerykańskie media: W wojnie z Chinami USA zabraknie amunicji w ciągu tygodnia