W środę na portalu społecznościowym Twitter wiadomość o śmierci Grzegorza Skrzecza przekazał komentator sportowy Andrzej Kostyra. "Nie żyje wspaniały bokser Grzegorz Skrzecz. Urodził się w Warszawie 25.08.1957. Olimpijczyk z Moskwy, brązowy medalista MŚ 1982 (Monachium), brąz ME Warna 1983, 5 x mistrz Polski, 3 x drużynowy MP (Gwardia W-wa). Stoczył 236 walk (204 W-1 rem-31 por). Spoczywaj Grzesiu w spokoju" – napisał.
Grzegorz Skrzecz nie żyje
Grzegorz Skrzecz urodził się 25 sierpnia 1957 roku w Warszawie. Miał brata bliźniaka – Pawła, medalistę olimpijskiego w boksie. Popularny polski pięściarz wagi ciężkiej przez lata bronił barw klubu Gwardia Warszawa. Jego największe osiągniecia w karierze na arenie międzynarodowej to brązowy medal mistrzostw świata w Monachium w 1982 roku oraz brązowy medal mistrzostw Europy w Warnie w 1983 roku.
Skrzecz był uczestnikiem letnich igrzysk olimpijskich w 1980 roku w Moskwie, gdzie dotarł do ćwierćfinału turnieju bokserskiego, w którym przegrał przez nokaut w trzeciej rundzie z Teófilo Stevensonem, reprezentantem Kuby. W ojczyźnie Grzegorz Skrzecz aż pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo kraju (1979, 1980, 1981, 1982 i 1984 roku). Zwyciężał także w prestiżowych turniejach, takich jak Złoty Pas Polusa (1976 rok) oraz Turniej im. Feliksa Stamma (1979 i 1981 rok).
Po karierze zawodniczej legendarny pięściarz udzielał się jako ekspert programów telewizyjnych. Trenował także młodych adeptów boksu. Co ciekawe, Skrzecz wystąpił też w kilku filmach wyreżyserowanych przez Olafa Lubaszenkę: "Sztos", "Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota" czy "E = mc 2".
Grzegorz Skrzecz zmarł 15 lutego 2023 roku. Miał 65 lat. Przyczyny śmierci nie są jeszcze znane.