W piątek przypada pierwsza rocznica rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę na pełną skalę. Wybuch wojny za naszą wschodnią granicą miał ogromny wpływ na polską gospodarkę i bezpieczeństwo energetyczne całej Europy, a także wpłynął na światowy rynek paliwowy.
– Nie byliśmy naiwni. Od samego początku zarówno koncern PKN Orlen, jak i polski rząd działał w zakresie dywersyfikacji dostaw do naszego kraju. Te działania trwają już tak naprawdę sześć lat. Dziś w całym systemie mamy 90 proc. ropy spoza kierunku rosyjskiego. To bardzo dużo – powiedział Daniel Obajtek. Prezes PKN Orlen był gościem audycji ekonomicznej w Programie 1. Polskiego Radia.
Szczegóły wsparcia dla Ukrainy
Obajtek odniósł się do wsparcia spółki paliwowo-energetycznej dla Ukrainy. Szef Polskiego Koncernu Naftowego poinformował między innymi o przekazaniu 30 tys. litrów paliwa z przeznaczeniem na transport osób, które przekraczały polsko-ukraińską granicę po rozpoczęciu działań wojennych, pomocy wolontariuszy z ramienia PKN Orlen, przyjęciu uchodźców wojennych w hotelu petrochemii w Płocku czy pomocy w poszukiwaniu przez Ukraińców pracy w naszym kraju.
Daniel Obajtek przekazał także, iż PKN Orlen dostarczył stronie ukraińskiej 5 tys. sztuk zestawów systemu Starlink do satelitarnej łączności. – Będziemy wspierać Ukrainę do czasu, kiedy będzie taka potrzeba – zapewnił szef polskiego koncernu.
Pierwsza rocznica wojny
Konflikt zbrojny na terytorium ukraińskie trwa już rok. 24 lutego 2022 roku wojska rosyjskie wtargnęły na Ukrainę, rozpoczynając inwazję militarną na pełną skalę.
W piątek do Kijowa przyjechał premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem, a także odwiedził ambasadę RP.
Czytaj też:
Rekordowy zysk Orlenu. Spółka odprowadziła do budżetu 39 mld złCzytaj też:
Orlen odkrył nowe zasoby gazu ziemnego w Polsce