Kochani, konto na Netflixie prawem, nie towarem!
Przecież każdy z nas współdzieli użytkowanie tego najwyższego współczesnego dobra kultury z ludźmi poznanymi w internetach albo z frendami z kolektywu, z którymi nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego.
A tu niestety do Netflixa dotarł późny kapitalizm, ze wszystkimi swoimi antyludzkimi obliczami, i podobno osoby użytkujące w Polsce otrzymują już informacje, iż Netflixa można udostępniać wyłącznie domownikom.
Dziwi nas ten model, bo to znów jest jakieś takie skryte promowanie tradycyjnej rodziny, ale po Netflixie byśmy się tego nie spodziewali.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.