Tym samym ks. Aleksander Szaucow musi spędzić w sumie 45 dni w areszcie - poinformowała 1 czerwca organizacja praw człowieka Christian Vision for Belarus. Sąd w położonym na północy kraju Połocku zarzuca duchownemu rozpowszechnianie ekstremistycznych materiałów i naruszanie porządku publicznego. Kilka dni temu został osadzony w areszcie na 15 dni.
Reżim Aleksandra Łukaszenki uznał niezależne media za ekstremistyczne i nakłada karę na ludzi, którzy dzielą się informacjami w sieciach społecznościowych. Właśnie o to oskarżany jest ks. Szaucow. Policja aresztowała go pod koniec maja tego roku. Według Christian Vision for Belarus, dwóch księży rzymskokatolickich, którzy zostali aresztowani tego samego dnia w innych miejscach w regionie, zostało zwolnionych odpowiednio po trzech i siedmiu dniach.
Zamordyzm na Białorusi
Władze Białorusi tłumią wszelką publiczną krytykę reżimu Łukaszenki i jego poparcia dla wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Sądy wielokrotnie skazywały duchownych różnych wyznań. Dyktator Aleksandr Łukaszenka rozprawia się z ruchem demokratycznym od czasu ogólnokrajowych protestów przeciwko wyborom prezydenckim z 2020 r., uznawanym za sfałszowane na jego korzyść. Na długie kary więzienia zostało skazanych wielu aktywistów. Centrum Praw Człowieka Wiasna informuje obecnie o 1513 więźniach politycznych na Białorusi.
W sytuacji masowych represji ze strony państwa, katoliccy biskupi niechętnie krytykują łamanie praw człowieka. Pod koniec czerwca w Budsławiu, najważniejszym katolickim miejscu pielgrzymkowym na Białorusi, spodziewany jest prefekt Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich, abp Claudio Gugerotti. Ten długoletni dyplomata watykański był nuncjuszem apostolskim w Mińsku w latach 2011-2015.
Czytaj też:
Białoruś skarży zaporę na granicy z Polską. Twierdzi, że chodzi o środowisko naturalne