Dobra wiadomość jest taka, że po zeszłorocznych wzrostach ceny noclegów w Polsce wyhamowały, są o niespełna 4 proc. wyższe niż w zeszłym roku. Najwyraźniej byliśmy na nie przygotowani, bo wartość dokonywanych rezerwacji jest o 24 proc. wyższa niż rok temu – wynika z analizy serwisu Nocowanie.pl.
Jak podaje Polska Organizacja Turystyczna, wakacyjny wypoczynek poza domem planuje 65 proc. Polaków, co prawda to o 5 proc. mniej niż w zeszłym roku, ale jak wynika z danych Nocowanie.pl, branża nie ma jeszcze powodów do niepokoju.
Nocleg najczęściej na ostatnią chwilę
– Na dziś liczba tegorocznych rezerwacji stanowi już 35 proc. wszystkich dokonanych w lipcu i sierpniu zeszłego roku. To pozwala być dobrej myśli, tym bardziej że od kilku sezonów decyzję o wyborze noclegu Polscy turyści podejmują najczęściej w ostatniej chwili, więc jest szansa na powtórzenie zeszłorocznych, dobrych wyników – mówi Tomasz Zaniewski, wiceprezes serwisu Nocowanie.pl.
Jego zdaniem powody do optymizmu mają też właściciele obiektów noclegowych, bo choć nadal wypoczywamy krótko, to jednak średnia długość rezerwacji wzrosła względem zeszłego roku o prawie 20 proc., co sprawiło, że średnia wartość dokonywanych rezerwacji jest wyższa o 24 proc. względem zeszłorocznej.
Z kolei dla planujących wakacyjne wyjazdy w kraju dobra wiadomość jest taka, że wzrost cen wreszcie wyhamował po gwałtownym skoku w zeszłym sezonie, gdy rynek odpowiedział na inflację. W tej chwili średnia cena za noc jest wyższa o niecałe 4 proc. w przeliczeniu na osobę i kształtuje się na poziomie 118 zł.
Jak wynika z ankiety serwisu Nocowanie.pl przeprowadzonej wśród 2 tys. turystów, jesteśmy przygotowani na takie wydatki. Na wakacyjny wyjazd do 200 zł za osobę za noc chce przeznaczyć 34 proc. planujących wyjazdy rodzinne i 28 proc. osób zamierzających wyjechać tylko we dwoje.
Blisko połowa – 49 proc. par i 44 proc. rodzin chce zamknąć wydatek na nocleg w kwocie do 100 zł za osobę za noc.
Nad morze czy w góry? Gdzie wybierają się Polacy?
Chociaż na liście najbardziej popularnych w okresie letnim miejscowości nadal niepodzielnie króluje Zakopane, to nie góry wybierzemy w tym roku najczęściej. Nad Bałtyk wybiera się 64 proc. podróżujących z dziećmi i 55 proc. urlopujących w parach. Jak pokazują najnowsze długoterminowe prognozy pogody, będą mogli cieszyć się słońcem i upalnymi dniami na plaży.
W województwie pomorskim wybór turystów pada najczęściej na Jastrzębią Górę, Gdańsk, Władysławowo, Łebę i Ustkę. W zachodniopomorskim największego ruchu trzeba spodziewać się w Świnoujściu i Kołobrzegu. Z kolei górskie wędrówki przewiduje 31 proc. rodzin i co trzecia para, a co dziesiąty ankietowany wybiera się na Mazury.
– Trwa też moda na krótkie miejskie weekendowe wypady. Właśnie za sprawą city break na liście najbardziej popularnych wakacyjnych kierunków znalazły się Kraków, Gdańsk, Wrocław – podkreśla Zaniewski i dodaje, że trend ten wpisuje się w generalną tendencję do skracania wyjazdów, ale wyjeżdżania częściej. Wśród planujących wypoczynek we dwójkę dwutygodniowe wakacje ma w planach tylko 8 proc. par i 7 proc. rodzin.
Czytaj też:
Zabytki, nietypowe miejsca - 10 propozycji. Czy słyszałeś o wszystkich?