Sześć rosyjskich portów czarnomorskich – w Anapie, Noworosyjsku, Gelendżyku, Tuapse, Soczi i Tamanie – znajduje się w "strefie zagrożenia wojną" – ostrzegła w sobotę ukraińska agencja ds. nawigacji i służb hydrograficznych.
Ma to być odpowiedź Ukrainy na wycofanie się Rosji z umowy zbożowej oraz ataki Federacji Rosyjskiej na infrastrukturę portów ukraińskich, a także ogłoszenie przez Kreml, że wszystkie statki, które wpływają do portów Ukrainy, będą traktowane, jak cele wojskowe.
Ministerstwo Obrony Ukrainy oświadczyło, że tak samo będzie traktowało wszystkie statki przewożące towary wojskowe do portów rosyjskich i portów ukraińskich niekontrolowanych przez rząd w Kijowie.
Ukraina – Rosja. Koniec umowy zbożowej
Prezydent Rosji Władimir Putin poinformował, że Federacja Rosyjska wycofała się z porozumienia zbożowego, ponieważ rzekomo nie spełniło ono swojego celu: zmniejszenia zagrożenia głodem w najbiedniejszych krajach Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej. Jednocześnie rosyjski przywódca zarzucił, że żaden z warunków porozumienia dot. usunięcia spod sankcji eksportu rosyjskiego zboża i nawozów na rynki światowe rzekomo nie został spełniony.
Putin wskazał, że w 2022 r. Rosja zgodziła się podpisać porozumienie w celu zapewnienia światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Według jego wersji, umowa zbożowa została "bezwstydnie wykorzystana wyłącznie do wzbogacenia się dużych amerykańskich i europejskich przedsiębiorstw, które eksportowały i odsprzedawały zboże z Ukrainy".
Według Światowego Programu Żywnościowego ONZ, rok 2023 jest rokiem największego kryzysu głodowego w historii. Rozwiązaniem problemów żywnościowych miało być wynegocjowane przez Kijów i Moskwę za pośrednictwem Ankary porozumienie zbożowe. Dzięki korytarzowi zbożowemu afrykańskie kraje otrzymywały zboże, a ceny na rynkach światowych spadły.
Czytaj też:
Putin zmienia prawo. "Przygotowuje Rosję do wielkiej wojny"Czytaj też:
Incydent w pobliżu przestrzeni powietrznej Rosji. Jest komunikat Kremla