– Schumanowi chodziło o duszę Europy, dla niego integracja to dużo więcej niż tylko projekt ekonomiczny – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Krystian Sowa SJ, dyrektor Kaplicy dla Europy, ekumenicznego ośrodka duszpasterskiego w Brukseli.
Do postaci Schumana często odwołuje się papież Franciszek, apelując, by Europa powróciła do wizji ojców założycieli, którzy byli ludźmi głębokiej wiary. Sam Schuman zmarł w opinii świętości. Trwa jego proces beatyfikacyjny. W 2021 r. papież zatwierdził dekret, uznający heroiczność cnót. Schuman codziennie uczestniczył w mszy św., regularnie odmawiał brewiarz. Swą działalność polityczną traktował jak misję.
– Robert Schuman był człowiekiem niezwykłym. Człowiek głęboko duchowy, człowiek modlitwy. Człowiek praktyczny. Łączył modlitwę z działaniem. Tą wiarą nie żył w jakiejś przestrzeni abstrakcyjnej. Był przekonanym Europejczykiem, człowiekiem wielu kultur – podkreśla ks. Sowa.
Wspomnienie Roberta Schumana. "Politykę traktował jako służbę Bogu i ludziom"
I dodaje, że Schuman sam określał się jako "Luksemburczyk z urodzenia, wykształcony w Niemczech, Francuz z serca i katolik z przekonania, czyli osoba rzeczywiście kompetentna do tego, żeby przerzucać mosty pomiędzy państwami i kulturami". To człowiek, który traktował swoje zaangażowanie polityczne jako misję, jako służbę Bogu i ludziom.
– Nie wszyscy wiedzą, że Schuman w młodości chciał wstąpić do seminarium, lecz jego najlepszy przyjaciel powiedział mu: dziś potrzebujemy świętych w garniturach. Myślę, że to bycie świętymi w garniturach jest zaproszeniem dla wszystkich pracowników europejskich, a także dla wszystkich, którzy chcą łączyć wiarę z obecnością w życiu społecznym czy politycznym – zwraca uwagę duchowny.
Z okazji 60. rocznicy śmierci Roberta Schumana przewidziano szereg wydarzeń upamiętniających postać i dzieło tego francuskiego polityka. W Kaplicy dla Europy w Brukseli zaplanowano dziś wieczór Mszę koncelebrowaną przez ks. Sowę i ks. Manuela Barriosa Prieto, sekretarza generalnego Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).
Czytaj też:
"Korzenie chrześcijańskie Europy są żywe i dostrzegamy je w dziele Schumana"