Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że bezpieczeństwo dzieci jest ważniejsze niż anonimowość przestępców.
– Państwo ma obowiązek chronić dziecko a nie pedofila. Przestępca, który krzywdzi dzieci, musi się liczyć z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie tylko z wieloletnim wyrokiem, lecz także z utratą anonimowości. Dlatego zaostrzamy Kodeks karny w tym zakresie i planujemy kolejne zmiany w przepisach. Po wyjściu z więzienia taki przestępca ma być pod stałą kontrolą, aby wszyscy wiedzieli, że jest ich sąsiadem – podkreślił Ziobro.
W część ogólnodostępnej Rejestru można znaleźć łącznie nazwiska 768 osób. Z kolei w Rejestrze z dostępem ograniczonym, przeznaczonym dla organów i służb, znalazło się aż 2614 nazwisk.
– Aby uzyskać informacje z Rejestru z dostępem ograniczonym, osoby i instytucje uprawnione muszą zarejestrować konto na stronie rejestru - wypełnić odpowiedni formularz. Muszą też dysponować kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP. Założenie konta i uzyskanie informacji z rejestru są bezpłatne – tłumaczył wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Pomysłodawcami projektu byli minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz wiceminister Patryk Jaki.
Czytaj też:
"Politico": Ziobro drugim najpotężniejszym politykiem w PolsceCzytaj też:
Stworzył wizerunek Leppera, konsultował się z nim Palikot. Piotr T. zatrzymany za rozpowszechnianie dziecięcej pornografii