Według Instytutu Badań nad Wojną (ISW), władze rosyjskie ukrywały w tym celu dane dotyczące odbiorców usług pomocy społecznej za 2022 rok. W opozycyjnej publikacji "Wierstka” stwierdzono, że może to mieć także związek z ukrywaniem braku wypłaty przez rosyjski rząd obiecanej pomocy społecznej poszczególnym grupom ludności.
Ukryte dane
Część ukrytych danych zawiera informacje mogące ujawnić skalę strat na Ukrainie, jak np. wskaźniki "wdów po żołnierzach, którzy zginęli w czasie służby wojskowej” oraz "obywateli, którzy odnieśli obrażenia, kontuzje i okaleczenia w trakcie pełnienia służby wojskowej”.
Analitycy ISW sugerują, że statystyki zostały zatajone, aby zapobiec niepokojom społecznym, które pojawiły się wokół doniesień o rosyjskich stratach na Ukrainie. Informacje te zostały udostępnione dopiero w latach 2023 i 2024, kiedy stanowisko Kremla w sprawie strat Rosji zostało w pewnym stopniu ujednolicone, aby wyeliminować szok społeczny.
Prawdopodobne jest, że Kreml zataił także dane dotyczące usług społecznych za 2022 r., aby ukryć problemy z zapewnieniem obiecanych środków pomocy społecznej różnym osobom, zwłaszcza dotkniętym skutkami wojny.
Rosyjskie straty
Jak podają ukraińskie media, całkowite straty Rosji w wojnie wyniosły na dzień dzisiejszy 417 950 osób.
Ponadto ukraińscy żołnierze zniszczyli wiele sprzętu wojskowego rosyjskiej armii. W szczególności chodzi o czołgi (w licznie 6648), bojowe wozy opancerzone (12 660), systemy artyleryjskie (10210) oraz wiele innych rodzajów broni.
W lutym Siły Obronne Ukrainy zabiły 28 450 rosyjskich żołnierzy oraz zniszczyły 3 854 jednostek broni i sprzętu wojskowego Rosjan.
Z kolei, jak powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski podczas niedawnej konferencji prasowej, od początku wojny zginęło 31 tys. ukraińskich żołnierzy.
Czytaj też:
"Haniebna rosyjska propaganda". Polityczna burza w NiemczechCzytaj też:
Ukraiński dziennikarz uderza w Polskę. Padają mocne oskarżenia