Jeden z użytkowników serwisu X zamieścił na swoim koncie wpis, w którym postulował prawne zakazanie spowiedzi dla dzieci. Jego zdaniem, sakrament to "nieuprawniona i szkodliwa ingerencja w intymność dziecka, na dodatek całkowicie pozbawiona kontroli.
Wpis skomentowała europoseł Danuta Huebner. Polityk zszokowała swoją opinią, bowiem uważa, że przystępując do spowiedzi świętej "dziecko nabiera też zaufania do tego przebranego pana, co ułatwia później podobnie przyodzianym panom krzywdzić dzieci".
Do postu Huebner odniosła się Beata Kempa. Poseł do Parlamentu Europejskiego nie kryła swojego oburzenia.
"Pani Poseł @danutahuebner – najlepiej nauczyć dzieci jak się donosi do I-szego sekretarza. Po co mają zgłębiać wiarę, która może być dla nich w dorosłym życiu czasami jedynym oparciem, po co uczyć pojednania? Wyzuć dzieci z wszelkich wartości i zasad – na to nawet komuniści w czasach rozkwitu nie wpadli. Zapomniała Pani i koleżanki Pani pokroju, że są jeszcze rodzice i mają coś do powiedzenia ws. własnych dzieci. Myślałam, że czas czerwonej zarazy mamy za sobą, a jednak chyba nie!" – napisała w serwisie X.
Lewica chce zakazu spowiedzi
Pomysł zakazania spowiedzi dla dzieci nie jest nowy i regularnie pojawia się w środowisku lewicy. Niedawno polski performer Rafał Betlejewski rozpoczął zbiórkę podpisów pod petycją do Sejmu RP w sprawie wprowadzenia zakazu spowiadania nieletnich poniżej 16. roku życia.
Artysta twierdzi bowiem, że spowiedź narusza intymność dziecka i jest "polem dla paskudnych nadużyć". "Jeśli dorosły człowiek chce się upokarzać przed księdzem i opowiadać mu, jak się dotyka w miejscach intymnych – jego/jej sprawa. Ale dzieci przed tym uchrońmy!" – pisze Betlejewski.
Jak relacjonowała "Gazeta Wyborcza", podjęcie nowej inicjatywy performer ogłosił podczas spotkania autorskiego w bydgoskiej księgarni Toniebajka.
Czytaj też:
Kobieta wyrzucona z klubu fitness za krytykę tzw. strajku kobietCzytaj też:
Mentzen o aborcjonistach. "Podobni do nazistów"