Ranny Palestyńczyk jako żywa tarcza. Żołnierze Izraela przywiązali go do maski wojskowego jeepa

Ranny Palestyńczyk jako żywa tarcza. Żołnierze Izraela przywiązali go do maski wojskowego jeepa

Dodano: 
Ranny Palestyńczyk jako żywa tarcza na masce wojskowego jeepa sił Izraela (IDF)
Ranny Palestyńczyk jako żywa tarcza na masce wojskowego jeepa sił Izraela (IDF) Źródło: YouTube / Al Jazeera
Podczas ataku na okupowane miasto Dżenin na Zachodnim Brzegu żołnierze Izraela przywiązali rannego Palestyńczyka do maski wojskowego jeepa, używając go jako żywej tarczy.

Film opublikowany w internecie pokazuje Mudżaheda Azmiego, palestyńskiego mieszkańca Dżeninu, przywiązanego do wojskowego jeepa IDF, który przejeżdża obok dwóch karetek pogotowia – podaje telewizja Al Jazeera.

Rodzina Azmiego powiedziała agencji prasowej Reuters, że siły izraelskie przeprowadziły nalot w Dżeninie, podczas którego ich bliski został ranny. Kiedy rodzina poprosiła o karetkę, wojsko zabrało Azmiego, przywiązało go do maski jeepa i odjechało.

Abdulraouf Mustafa, palestyński kierowca ambulansu, powiedział, że izraelscy żołnierze odmówili przekazania im Azmiego. – Jeep przejechał obok, a ranny był na masce. Jedno ramię było przywiązane do przedniej szyby, a drugie spoczywało na brzuchu. Przejechali obok nas. Odmówili wydania nam pacjenta – relacjonował.

twitter

Ranny Palestyńczyk jako żywa tarcza na masce jeepa IDF. Armia Izraela "zbada sprawę"

IDF w oświadczeniu stwierdziło, że siły izraelskie zostały ostrzelane, i że w trakcie wymiany ognia podejrzany został ranny i zatrzymany. Według komunikatu "zachowanie sił widocznych na nagraniu wideo z incydentu jest niezgodne z wartościami" wyznawanymi przez izraelskie wojsko. IDF zapowiada, że sprawa zostanie zbadana.

Według pracowników służby zdrowia izraelscy żołnierze wypuścili później Azmiego, umożliwiając ratownikom przewiezienie go do szpitala, gdzie zabrano go na salę operacyjną.

Na incydent z wykorzystaniem rannego jako ludzkiej tarczy zareagowała m.in. Francesca Albanese, specjalny sprawozdawca ONZ ds. okupowanego terytorium Palestyny. "To zdumiewające, jak państwu powstałemu 76 lat temu udało się dosłownie wywrócić prawo międzynarodowe do góry nogami" – napisała w poście opublikowanym na portalu X.

David Des Roches, profesor w Narodowym Uniwersytecie Obrony w Waszyngtonie, powiedział w rozmowie z Al Jazeerą, że jeśli izraelskie wojsko nie wyciągnie konsekwencji wobec żołnierzy biorących udział w incydencie, to inni żołnierze IDF mogą uznać to za przyzwolenie na tego typu zachowania.

Czytaj też:
Netanjahu rozwścieczył USA. Biały Dom odwołał spotkanie

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Al Jazeera
Czytaj także