Urzędnicy powinni zostać wypuszczeni z aresztu? Tuleya zaskoczył ws. Romanowskiego

Urzędnicy powinni zostać wypuszczeni z aresztu? Tuleya zaskoczył ws. Romanowskiego

Dodano: 
Igor Tuleya
Igor Tuleya Źródło: YouTube / Program 1 Polskiego Radia
– Można mieć wątpliwości, czy w tej sytuacji areszt dla Marcina Romanowskiego ma sens – przyznaje sędzia Igor Tuleya.

Przypomnijmy, że sąd odrzucił wniosek o areszt dla posła Marcina Romanowskiego. To najprawdopodobniej efekt stanowiska Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Znany z antypisowsich sympatii sędzia Igor Tuleya był gościem radiowej Jedynki, gdzie komentował te doniesienia.

Areszt bez sensu?

Renata Grochal pytała swego gościa, czy ponawianie wniosku o tymczasowe aresztowanie w ogóle ma sens. Po tym pytaniu w studiu zapadła cisza trwająca kilka sekund.

– Można mieć wątpliwości, że w tej sytuacji areszt ma sens. Na pewno prokuratura zaskarży decyzje sądu rejonowego, więc sąd drugiej instancji pochyli się nad tymi kwestiami i prawdopodobnie prokuratura wystąpi do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Natomiast, gdyby ten immunitet został przez Zgromadzenie uchylony, to najbliższe posiedzenie Zgromadzenia jest na przełomie września i października. Przez tyle miesięcy można matacząc zjeść dwie tony papieru mówiąc obrazowo – odparł sędzia.

Należy wypuścić urzędników z aresztu?

Następnie dodał, że w jego opinii w związku z tym przesłanka tymczasowego aresztowania obawa utrudniania postępowania karnego jest "dosyć słaba".

twitter

– W tej sytuacji, jak wynika ze stanowiska prokuratora, pan Romanowski odgrywał jakąś istotną rolę w przestępczym procederze, to pod znakiem zapytania stoi sens trzymania w areszcie pozostałych osób, urzędników z ministerstwa sprawiedliwości. Można się zastanawiać czy obawa matactwa w ich przypadku istnieje, jeżeli główna osoba przebywa na wolności – kontynuował Tuleya.

Romanowski po wyjściu na wolność: Polska jest jak Białoruś

Po wyjściu z aresztu z dziennikarzami spotkał się Marcin Romanowski. Poseł Suwerennej Polski całą sytuację związaną z zatrzymaniem określił "niebywałym skandalem". Polityk zapowiedział m.in. skierowanie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "przez prokuratorów", którzy – jak mówił – "doskonale zdawali sobie sprawę" z faktu, że przysługuje mu immunitet. – To pozbawienie wolności było absolutnie bezprawne – ocenił.

Romanowski dodał także, że zawiadomienie do prokuratury będzie także dotyczyło osób, które "sporządzały te pseudoopinie, które miały być tą rzekomą podstawą prawną właśnie do pozbawienia wolności osoby, która jest objęta immunitetem".

Były wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że Polska obecnie jest jak Białoruś. – Łamie się tutaj przepisy krajowe oraz prawa międzynarodowego i doprowadza się do sytuacji, gdzie Polska jest traktowana jako kraj Trzeciego Świata przez takie decyzje rządu Donalda Tuska. To wyjątkowy skandal – mówił.

Czytaj też:
Wiadomo, co teraz zrobi Romanowski. Poseł zabrał głos
Czytaj też:
Szczere słowa Schetyny. "Byłem zaskoczony. Jak wszyscy"

Źródło: Polskie Radio Program 1
Czytaj także