Kaczyński: To będzie dzień próby dla polskiej demokracji

Kaczyński: To będzie dzień próby dla polskiej demokracji

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: X / @pisorgpl
Ewentualna decyzja Państwowej Komisji Wyborczej o odebraniu Prawu i Sprawiedliwości subwencji byłaby dowodem, że demokracji już w Polsce nie będzie –  taką opinię wyraził we wtorek prezes tego ugrupowania Jarosław Kaczyński.

Już 31 lipca, a więc w najbliższą środę Państwowa Komisja Wyborcza powróci do rozpatrywania sprawozdań finansowych komitetów z wyborów parlamentarnych z 2023 roku. Zastrzeżenia co do prawidłowości w wydatkach Prawa i Sprawiedliwości zgłaszają przedstawiciele koalicji rządzącej. Jak informowaliśmy w poniedziałek, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przekazała PKW swoje wątpliwości na piśmie. Jeśli Komisja zdecyduje się na odrzucenie sprawozdania finansowego PiS, będzie to oznaczało dla tego ugrupowania utratę ogromnej części subwencji z budżetu państwa.

PiS straci subwencję? Kaczyński: Nie ma żadnych podstaw, jest tylko wola polityczna

Na dzień przed decyzją w tej sprawie głos zabrał Jarosław Kaczyński. – My mamy w pełni zatwierdzone sprawozdanie finansowe. Nie ma tutaj żadnych zarzutów ze strony rewidenta. No i mamy taką sytuację, że fakty, które tutaj mogłyby być podstawą do jakichś działań, muszą mieć też przy tego rodzaju zarzutach potwierdzenie sądowe – mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes Prawa i Sprawiedliwości. Zaznaczył, że obecnie żadnych takich potwierdzeń nie ma.

– Krótko mówiąc nie ma żadnych podstaw, jest tylko wola polityczna, wynikająca jak mi się wydaje, także z poczucia słabości obecnej koalicji. A ta słabość to nie tylko jej niespójność, ale także to wszystko, co dzieje się w kraju. Cały ten gigantyczny bałagan, to wielkie zwinięcie wszystkich przedsięwzięć prorozwojowych, to ostentacyjne podporządkowywanie się Niemcom. Polskie społeczeństwo może jeszcze w tej chwili na to nie reaguje, ale jednak to widzi – tłumaczył.

Kaczyński o dniu próby dla polskiej demokracji

– Jutro jest taki dzień próby, który odnosi się do sprawy zupełnie fundamentalnej. Praworządności w Polsce już nie ma – powiedział prezes PiS.

Zastrzegł jednak, że czym innym są praworządność i demokracja. – To dwa pojęcia opisujące różne aspekty funkcjonowania społeczeństwa demokratycznego i praworządnego – wyjaśnił i dodał: "Po tej decyzji, gdyby ona była po myśli obecnie rządzących, no to można powiedzieć, że demokracji też już w Polsce nie będzie, zostanie po prostu zlikwidowana".

Czytaj też:
Kaczyński o Szydło: Może ma inne zdanie, ale to bez znaczenia
Czytaj też:
Co zrobi PKW ws. PiS? Kuźmiuk: To próba domknięcia systemu
Czytaj też:
Dowody przeciwko PiS. Kancelaria premiera odpowiada PKW

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X
Czytaj także