Karaganow mówi o ataku jądrowym na kraj NATO za pomoc Ukrainie

Karaganow mówi o ataku jądrowym na kraj NATO za pomoc Ukrainie

Dodano: 
Siergiej Karaganow, rosyjski politolog
Siergiej Karaganow, rosyjski politolog Źródło: Wikimedia Commons
Nadszedł czas, by jednoznacznie zadeklarować, że Rosja ma prawo odpowiedzieć atakiem nuklearnym na wszelkie masowe ataki na naszym terytorium – przekonuje Siergiej Karaganow.

W Rosji coraz poważniej mówi się o obniżeniu kryteriów użycia broni jądrowej. Fakt, że prace w tym zakresie trwają potwierdzili niedawno m.in. szef MSZ Siergiej Ławrow i wiceminister Siergiej Riabkow. W Moskwie dyskutuje się o zmianie doktryny nuklearnej w kontekście odpowiedzi na "zaostrzanie kursu przez zachodnich przeciwników" w sprawie pomocy dla Ukrainy.

Aktualna doktryna, zadekretowana w 2020 roku przez prezydenta Władimira Putina, przewiduje użycie broni jądrowej w odpowiedzi na atak nuklearny lub konwencjonalny, jeśli zagraża on istnieniu państwa rosyjskiego.

Karaganow: Nadszedł czas by Rosja jednoznacznie zadeklarowała

Jedną z wpływowych postaci wzywających do zmiany doktryny odstraszania jądrowego jest były doradca Borysa Jelcyna, współpracownik Ławrowa, współzałożyciel Klubu Wałdajskiego prof. Siergiej Karaganow. W wywiadzie dla gazety "Kommiersant" przekonywał, że Moskwa powinna "upewnić" Zachód, że jest może przeprowadzić atak nuklearny w każdej chwili.

Karaganow od dłuższego czasu optuje za takim rozwiązaniem, a teraz powołuje się dodatkowo także na operację sił ukraińskich w obwodzie kurskim. – Nadszedł czas, by jednoznacznie zadeklarować, że mamy prawo odpowiedzieć atakiem nuklearnym na wszelkie masowe ataki na naszym terytorium. Dotyczy to również każdego zajęcia naszego terytorium – stwierdził.

Groźba wobec państw NATO za pomaganie Ukrainie

– Rosja powinna jasno wyrazić swoją gotowość do użycia broni jądrowej przeciwko krajom, które wspierają agresję NATO na Ukrainie – zagroził. – To nie tylko nasz obowiązek wobec naszego kraju i naszych obywateli, którzy teraz giną na frontach, a nawet teraz w spokojnych miastach, to nasz obowiązek wobec świata – powiedział, dodając, że brak jednoznacznej polityki doprowadzi do "serii wojen, które nieuchronnie nabiorą charakteru nuklearnego i zakończą się trzecią wojną światową".

Karaganow przekonuje, że obecna rosyjska doktryna nuklearna w rzeczywistości nie służy odstraszaniu i że rezygnacja z broni atomowej, jako silnego instrumentu politycznego była ze strony władz kraju "przestępstwem".

Geopolityk wyraził opinię, że Zachód ma możliwość "prowadzić wojnę bez końca, bo jest to dla niego korzystne". Zdaniem Karaganowa zaostrzenie retoryki nuklearnej nie doprowadzi do totalnej zagłady.

– Zapewniam, że wszystkie mocarstwa nuklearne mają plany dotyczące skalibrowanego użycia broni nuklearnej w określonych scenariuszach. Twierdzenie, że jakiekolwiek ograniczone użycie broni jądrowej doprowadzi nieuchronnie do powszechnego nuklearnego armagedonu, nie wytrzymuje krytyki – oznajmił w wywiadzie dla Kommiersanta.

Czytaj też:
Kwestia zniesienia Ukrainie ograniczeń. Blinken odpowiedział w Warszawie

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: RMF 24 / Kommiersant / Reuters
Czytaj także