Zmiana strategii polityki gospodarczej w Państwie Środka może wkrótce wywołać ogromne zawirowania na zachodnich rynkach
Tania produkcja chińska wypiera producentów w rozwiniętych krajach z ich rodzimych rynków. Rządy tych krajów bronią się przed recesją, stosując bardzo ekspansywną politykę gospodarczą. Wydatki rządowe są w znacznej części finansowane deficytem budżetowym, więc rosną długi. Fundowane przez chińskich producentów niskie ceny powodują deflację, z którą banki centralne walczą, drukując pieniądze. Na dłuższą metę zadłużanie się prowadzi do bankructw, a drukowanie pieniędzy do hiperinflacji i kryzysów. Czy właśnie taki los gotują rozwiniętemu światu Chiny? (…)
Jak to się dzieje, że mimo takiego wzrostu ilości pieniądza nie ma inflacji? Składa się na to wiele czynników. Jest kryzys i zatroskani o swą przyszłość ludzie powstrzymują się od wydatków. Bogate społeczeństwa się starzeją i maleją ich potrzeby konsumpcyjne. W końcu bogate społeczeństwa wydają oszczędności poza granicami, przez co drukowany pieniądz wycieka z kraju, trafiając do rezerw walu- towych krajów rozwijających się, zamiast powodować inflację na rodzimym rynku. Istotnymi powodami braku inflacji w bo- gatych krajach są spadek cen surowców oraz chińska polityka gospodarcza. (…)