Sikorski przedstawiając informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 r. stwierdził, że "jako Polska przeszliśmy przez chwile chwały i próby, wychodząc z nich silniejsi dzięki determinacji obywateli, kulturze i umiejętności adaptacji do zmieniającego się świata".
– Polska w ciągu ostatnich 35 lat zdołała w rekordowym tempie dogonić rozwinięte państwa. Nasze PKB per capita podwoiło się od czasu wejścia do UE i dziś sięga prawie 80 proc. unijnej średniej. Rok 2025 będzie rekordowy pod względem inwestycji – przekonywał minister spraw zagranicznych.
Szef MSZ wskazał, że "największym zagrożeniem dla Polski byłby rozpad wspólnoty Zachodu". – Nie stać nas na złudzenia ani osamotnienie. Dlatego zabiegamy o silne sojusze i chcemy być ich wiarygodnym współarchitektem – dodał.
– Bronimy jedności transatlantyckiej. W rozmowach z USA podkreślamy, że silna obecność Ameryki w Europie – zwłaszcza w Polsce – leży w interesie całego Zachodu. To fundament wspólnego bezpieczeństwa – podkreślił.
Duda: Szkoda, że w exposé padło hasło jednego z kandydatów
– Przez prawie 10 lat sprawowania zaszczytnego urzędu prezydenta RP z całą powagą podchodziłem do zapisu konstytucji, który mówi, że realizacja polityki zagranicznej przez wszystkich tych, którzy w niej uczestniczą, musi polegać na współdziałaniu. To także umiejętność wzniesienia się ponad partyjne kwestie, spory i połajanki wewnętrznej polityki. Szkoda, że na zakończenie exposé ministra padło partyjne hasło jednego z kandydatów w wyborach i szkoda, że tyle razy mieliśmy do czynienia z politycznymi, partyjnymi wycieczkami – ocenił.
– Żałuję i przyjąłem z wielkim rozczarowaniem, że Minister MSZ nie znalazł w swoim wystąpieniu miejsca na to, żeby zaznaczyć rozwijającą się i znakomicie funkcjonującą współpracę międzynarodową jaką Polska realizuje w ramach Trójmorza. Jak wiemy, za kilka dni będziemy mieć w Warszawie Szczyt Trójmorza. Przyjadą prezydenci państw Trójmorza, szefowie rządów, partnerzy strategiczni, sekretarz ds. energii USA, przedstawiciele Japonii, Zatoki Perskiej i wielu krajów, które są zainteresowane współpracą. Będzie to wielkie wydarzenie międzynarodowe – największe w okresie całej prezydencji w UE – powiedział Duda.
Hołownia: Exposé nie jest miejscem na kampanijne slogany
Stanowisko w podobnym tonie zajął marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
"Nawet najlepsze exposé nie jest miejscem na kampanijne slogany. Chętnych do rozmowy o burzliwym dniu w Sejmie zapraszam na 19 do Czytelnika, czyli pod biuro Platformy" – napisał na portalu X kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta.
"To ludzie są najważniejsi" – dodał.
twitterCzytaj też:
Bosak ocenił wystąpienie Sikorskiego. "Granie na strachu społeczeństwa"Czytaj też:
Nawrocki o exposé Sikorskiego: Zabrakło "dziękuję"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
