Dziennik pisze, że od trzech dni użytkownicy YouTube'a w Polsce natrafiają przed filmami na reklamę, która głosi, że ONZ blokuje pomoc humanitarną dla Gazy.
"Krótki, 20-sekudnowy filmik, zamieściła na swoim oficjalnym kanale ambasada Izraela w Polsce. Z tego źródła film zebrał jedynie niecałe 20 tys. wyświetleń. Zdecydowanie więcej, bo ponad 3 mln wyświetleń ten sam filmik zebrał z oficjalnego konta ministerstwa spraw zagranicznych Izraela" – czytamy.
Oprócz wersji polskiej znajdują się tam też wersje włoska, niemiecka i angielska. W zaledwie trzy dni reklamy wyświetlono ponad 10 mln razy.
"ONZ odmawia rozdzielenia pomocy". Izrael opłacił propagandowe reklamy na YouTubie
"Izrael dopuścił setki ciężarówek, które wjechały do Gazy. A ONZ odmawia rozdzielenia pomocy. Ciężarówki stoją bezczynnie w Gazie, a obok nich rosną góry niewykorzystanych towarów. To jest celowy sabotaż ONZ. ONZ, rozdziel tę pomoc teraz!" – mówi narrator w filmie.
"GW" zwraca uwagę, że ani ambasada Izraela w Polsce, ani jego MSZ nie zlecają reklam tych filmów w Polsce. "Stoi za tym Izraelska Agencja Reklamowa, która w tej chwili wyświetla w Polsce cztery wersje tej reklamy. Nie wiadomo, ile razy została wyświetlona, Google (właściciel YouTube'a) poda te informacje dopiero za trzy miesiące" – czytamy w tekście.
Reklama ta nie została zakwalifikowana do kategorii politycznej lub społecznej, gdzie podlegałaby dodatkowej kontroli, lecz do sztuki i rozrywki – odnotowuje gazeta.
Czytaj też:
Holandia wpisała Izrael na listę zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.