Za przyjęciem dyrektywy zagłosowało 438 europarlamentarzystów, przeciwnych było 226, a 39 wstrzymało się od głosu. Tzw. ACTA 2 ma zmienić zasady publikowania i monitorowania w sieci.
Projekt zmian w prawie autorskim od początku budził liczne kontrowersje. Zwolennicy zmian podkreślają, że rynek cyfrowy wymaga uregulowania, z kolei przeciwnicy wskazują na możliwość inwigilacji i zaprowadzenia nowej cenzury.
Wiele kontrowersji budzi art. 11 dotyczący wydawców prasowych, o którym powszechnie mówi się, że wprowadza "podatek od linków". Zapis ma teoretycznie ochraniać prawa autorskie – aby móc skorzystać z publikacji danego portalu, inny serwis będzie zmuszony wykupić licencję.
"Czarny dzień dla wolności w Internecie"
Za przyjęciem dyrektywy głosowali europosłowie Platformy Obywatelskiej.
"Europarlament w dzisiejszym głosowaniu przyjął sprawozdanie dotyczące reformy prawa autorskiego. Żałuje ze nie udało się wywalczyć pełnych zmian w art.13" – napisał na Twitterze Michał Boni.
Tomasz Poręba z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że jest to "czarny dzień dla wolności w internecie. ACTA 2 glosami także posłów PO przyjęta. Delegacja PiS zdecydowanie przeciw".
Przypomnijmy, że głosowanie dotyczące przyjęcia projektu miało miejsce już w lipcu. Wtedy jednak odrzucono te rozwiązania stosunkiem głosów 318 do 278. Po tym fiasku, do projektu wprowadzono ponad 250 poprawek.
Czytaj też:
"Wstyd, hańba, kompromitacja". Zachowanie europosłów PO oburzyło PiSCzytaj też:
W całej Polsce protesty przeciwko ACTA 2