– PiS poszedł o jeden krok za daleko. I prezesem Sądu Najwyższego jest Małgorzata Gersdorf – podkreślił Jakubiak.
Podczas rozmowy w Radiu Plus Jakubiak podkreślił znaczenie kadencyjności sędziów. – Musimy bronić kadencyjności, ona daje bezwzględną ochronę przed polityką i wpływami różnych osób, żeby można było swobodnie działać – przekonywał poseł.
Podobnego zdania jest lider całego ugrupowania Paweł Kukiz, który stwierdził, że skrócenie kadencji Małgorzaty Gersdorf było naruszeniem konstytucji. – My mamy inną wizję sądów. Reforma jest konieczna, ale powinna być rozciągnięta na kilkanaście lat. Powinna powstać funkcja sędziego pokoju – przekonywał.
Czytaj też:
Kukiz: Trzeba postawić cały PO-PiS przed Trybunałem Stanu
Jaki wiceprezydentem?
Jakubiak dyskutował też na temat swoich planów dotyczących wyborów warszawskich. Stwierdził, że pomysł "Dzielnicy Przyszłość" mu się podoba. – Mi się ten projekt bardzo podoba. Taki jest młodzieńczy, na 30 lat do przodu, itd. Jak zostanę prezydentem, Patryk Jaki będzie odpowiedzialny za wykonanie tego projektu jako wiceprezydent – stwierdził poseł Kukiz'15.
Zapytany o kwestię warszawskich emerytów Jakubiak odparł, że emerytury nie przystają do wysokości kosztów życia w stolicy. Polityk zapewnił, że ma pomysł dotyczący tego problemu, ale chciałby go przedstawić podczas swoich spotkań z wyborcami.
Czytaj też:
"Jestem nacjonalistą gospodarczym". Jakubiak nie zatrudnia Ukraińców