– Już jest dymisja pana ministra Chorążego. Pan minister zagalopował się zdecydowanie, w niektórych swoich wypowiedziach i to tyle co mogę powiedzieć, bo tematyka bardzo ważna i jest dymisja pana wiceministra – powiedział szef rządu.
Jaki był powód dymisji?
O możliwości dymisji Pawła Chorążego mówiono już od dzisiejszego poranka. Powodem takiej decyzji miały być słowa jakie polityk wypowiedział podczas niedawnej debaty Klubu Jagiellońskiego. W trakcie spotkania wiceminister stwierdził m.in., że napływ imigrantów do naszego kraju musi wzrosnąć, żeby utrzymać wzrost gospodarczy.
Kontrowersje wywołała też wypowiedź Chorążego na temat repatriantów ze wschodu, a szczególnie z Kazachstanu. Wiceminister miał powiedzieć m.in., że jest to trudne pod względem językowym i logistycznym, a z punktu widzenia finansów sprowadzenie do Polski imigrantów z Azji lub Ukrainy jest tańsze, od repatriacji.
– Premier był wściekły, bo wypowiedzi Chorążego były zupełnie sprzeczne z tym, co rząd myśli i robi w sprawie imigrantów. Nie może pracować w rządzie ktoś, kto ma tak skrajnie inne zdanie niż rząd – cytuje swoje źródło z Kancelarii Premiera WP.
Autor tekstu, Marcin Makowski, pisze, że w czwartek Mateusz Morawiecki podjął decyzję o zdymisjonowaniu wiceministra. Oficjalnie ta decyzja ma być podpisana i zakomunikowana dzisiaj.
Chorąży, który w stycznia 2018 r. został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, napisał w oświadczeniu, że jego wypowiedzi z debaty na temat prac nad polityką migracyjną "nie są oficjalnym stanowiskiem rządu".
Czytaj też:
"Premier był wściekły". Będzie dymisja w rządzie MorawieckiegoCzytaj też:
PiS z ogromną przewagą. Tylko trzy ugrupowania w Sejmie