Do Ministerstwa Edukacji Narodowej trafił raport Instytutu Badań Edukacyjnych, który wskazał, jakie efekty przyniosła likwidacja prac domowych w szkołach podstawowych. Eksperci pracujący nad tym dokumentem zbierali opinie nauczycieli oraz dyrektorów szkół. Analiza oparta jest na danych z ponad 7,5 tys. ankiet z reprezentatywnej próby 2081 szkół.
Obowiązkowe prace domowe zniknęły w kwietniu 2024 r. Dotyczy to klas 4-8 szkół podstawowych. W ramach oceniania bieżącego nauczyciele mają udzielać informacji zwrotnej do wykonanej przez uczniów pracy domowej.
Rząd przekonywał, że zmiany to odpowiedź na potrzeby nauczycieli, rodziców i uczniów, którzy narzekali na to, że zadania zajmują zbyt wiele czasu. Wiosną MEN przekazało, że potrzebna jest ewaluacja przyjętego rozwiązania. Dlatego minister Barbara Nowacka zleciła Instytutowi Badań Edukacyjnych przygotowanie raportu w tej sprawie.
Ważny raport w MEN. Lubnauer zabrała głos
– Z tego raportu widać, że część nauczycieli nie zaakceptowała tej zmiany [likwidacji prac domowych – przy. red.]. Jednocześnie zauważają, że uczniowie są bardziej odciążeni, że mają czas na inne zajęcia. Część nauczycieli nie stosuje informacji zwrotnej, co oczywiście jest wadą. Skuteczność metody zawartej w rozporządzeniu MEN polega na tym, że jeśli uczeń odrobi pracę domową, to otrzyma informację, co zrobił dobrze, a co zrobił źle – powiedziała wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer w programie Wirtualnej Polski "Tłit".
– Jednocześnie aż 83 proc. [nauczycieli – przy. red.] stwierdziło, że dostali wszelką pomoc ze strony albo Ministerstwa Edukacji Narodowej, albo ośrodków doskonalenia, jak stosować metody związane z zadawaniem prac domowych nie na ocenę. Część w ogóle zrezygnowała z zadawania prac domowych. To też jest błąd. Te prace trzeba i można zadawać, tylko pamiętajmy, że uczeń musi wiedzieć, co zrobił dobrze, a co zrobił źle – zaznaczyła.
– Ostatecznie okazało się, że nie ma to żadnego wpływu na wyniki egzaminów – dodała.
Czytaj też:
Abp Galbas skrytykował list Episkopatu. "Można było napisać go lepiej"
