Prezydia klubów PO i Nowoczesnej podjęły dziś uchwały, w których opowiedziały się za utworzeniem wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Następnie jednak, przyjęta przez władze klubu Nowoczesnej uchwała została odrzucona przez posłów tej partii. Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer stwierdziła, że Gasiuk-Pihowicz zachowała się wbrew woli partii. Dodała jednak, że będzie jeszcze rozmawiać z nią na temat dalszej współpracy.
Z kolei Kamila Gasiuk Pihowicz podczas konferencji prasowej, oświadczyła, że ona i grupa zwolenników wspólnego klubu nie poddają się. – Pomimo że uchwała została odrzucona, nie poddajemy się. Będziemy przekonywać koleżanki i kolegów, aby popierali ideę wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej – powiedziała.
Całej sytuacji przygląda się Platforma Obywatelska. Według dziennikarki "Faktu" Agnieszki Burzyńskiej Grzegorz Schetyna ma zaapelować do Katarzyny Lubnauer o wspólny klub KO. Jeśli ta odmówi, do PO ma przejść przynajmniej siedmiu posłów Nowoczesnej.