O sprawie poinformowała żona muzyka – Sharon Osbourne w swoim wpisie na Twitterze.
"Jak niektórzy z was pewnie słyszeli, Ozzy trafił do szpitala w związku z powikłaniami po grypie. Jego lekarze sądzą, że to najlepszy sposób, aby jak najszybciej postawić go na nogi. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i miłość, które do nas docierają" – przekazała żona artysty.
Ze względu na chorobę Osbourne musiał w styczniu odwołać trasę koncertową, w którą miał wyruszyć ze słynnym zespołem Judas Priest. Muzyk przyznał, że jest tym "zdruzgotany". "Od października wszystko się pie***li" – oświadczył wokalista.
Czytaj też:
Poruszające nagranie obiega świat. Kobieta śpiewa umierającemu mężowi
Czytaj też:
Znany raper aresztowany przez urząd imigracyjny. Kłamał, że pochodzi z Atlanty